Autor |
Wiadomość |
<
H / /
~
Wielka Sala
|
|
Wysłany:
Wto 2:59, 02 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kiwnął głową i spojrzał na dziewczynę.
- Z powodu braku seksu- powiedział całkowicie poważnym tonem, bez cienia uśmiechu, żaden mięsień na jego twarzy nawet nie drgnął, a w duchu starając się nie wybuchnąć śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Wto 3:07, 02 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Podniosła głowę uważnie mu się przyglądając. Próbowała rozszyfrować jego minę, jednak na nic. Kiedy pare osób wyszło z wielkiej sali odezwała się do niego
- Narazie będzie musiało zadowolić cię to - powiedziała całując go. Tym razem nie krótko, tak jak poprzednio, tylko o wiele dłużej przy okazji całując go także za uchem i w szyję. Uśmiechnęła się zawadiacko między pocałunkami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christine Davis dnia Wto 3:07, 02 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 3:14, 02 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nie mogąc dłużej się powstrzymać wybuchnął śmiechem. Widocznie Christiane, stwierdziła, że mówi to całkiem poważnie, więc tym bardziej zaczął się śmiać, jednak dziewczyna skutecznie go zatkała swoimi pocałunkami. Odwzajemniał je z namiętnością i zawziętością. Chciał oderwać się i iść spać, ale niezbyt mu się to udawało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 3:19, 02 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Słysząc jego śmiech usiadła z powrotem na ławce.
- Nie bądź śmieszny, dobrze wiem, że żartowałeś - powiedziała szybko kręcąc głową. Nie wiedziała jak wróci do dormitorium z rozlatującymi się butami.
- Nie myśl sobie, że w każdą bajeczkę uwierzę - zagroziła mu palcem. Przestała się uśmiechać i zastanawiała się nad jakąś teorią z butami, jedynym sposobem był makaron, ale tylko nagle wybuchnęła śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 3:24, 02 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Jasne- powiedział parskając śmiechem. Również spojrzał na jej spadające buty. Westchnął dramatycznie.
- Ach wy kobiety, tylko trzeba was nosić.
Wstał i nic nie mówiąc wziął na ręce Christiane.
- Idziemy spać, bo zaraz tu usnę- powiedział po czym z dziewczyną na rękach ruszył w stronę wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:06, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Weszli do Wielkiej Sali. Na twarzy Allison zakwitł uśmiech.
- Genialne uczucie. - przyznała, czując, jak po jej ciele rozchodzi się kojące ciepło. Jak zwykle, usiadła przy stole Slytherinu i sięgnęła po dzbanek z gorącą czekoladą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:13, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Walia
|
|
W momencie przekroczenia progu Wielkiej Sali, dotarła do niego fala ciepła. W normalnych warunkach pewnie by się skrzywił, ale teraz nie protestował.
- Zdecydowanie. - potwierdził, siadając przy stole obok dziewczyny i obracając się trochę, żeby mieć lepszy widok zarówno na Allison, jak i na resztę sali. Dopiero po chwili spostrzegł, że siedzą przy stole Zielonych. - Jakieś przyzwyczajenia co do siadania przy tym stole? - zapytał zdziwiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:15, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Uśmiechnęła się do niego.
- Dokładnie. Zazwyczaj siadam właśnie tutaj. Nie lubię sztywno trzymać się schematów. - powiedziała, nalewając czekolady do dwóch kubków po czym jeden z nich wręczyła Willowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:21, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wróciła znad jeziora i weszła do Wielkiej Sali. Był tam też William ze swoją znajomą, co jej nie zdziwiło, bo słyszała część ich rozmowy nad jeziorem. Nie zdziwiło jej także to, że Puchonka usiadła przy stole Ślizgonów.
Alexandria usiadła niedaleko obojga ludzi. Nalała sobie do kubka ciepłej herbaty. Po czym upiła kilka łyków i odstawiła herbatę na stół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:22, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Walia
|
|
- Schematy są dla ludzi nudnych. - zaśmiał się, sięgając po butelkę rumu. Trochę zaskakująca była obecność alkoholu na stole, widocznie jakiś skrzat się trochę pomylił. I chwała mu za to. Dolał trochę rumu do jednego z kubków z czekoladą. - Życzysz sobie na rozgrzewkę? - zapytał, wskazując trzymaną przez siebie butelkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:24, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
- Tak, chętnie. - pokiwała głową, uśmiechając się nieznacznie. - Rum na stole? Rzadko spotykany widok. - skwitowała po chwili, obejmując kubek rękoma. Kątem oka spojrzała na Ślizgonkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:34, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Walia
|
|
- Rzadki, więc korzystajmy. - szepnął z szelmowskim uśmiechem, po czym dolał rumu do kubka dziewczyny. Zakręcił butelkę i odstawił ją obok.
- Niech będzie... za Twoje wewnętrzne oko, za potępienie ludzi fałszywych i odrzucenie schematyczności. Dosyć nietypowy toast. Na zdrowie. - mruknął, po czym upił łyka wzmocnionej czekolady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:35, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Po usłyszenia słowa rum, oczy Alexandrii zabłysły. Zazwyczaj nie piła alkoholu, ale czuła, że dzisiaj musi. I że nikt jej nic za to nie zrobi.
Przysiadła się do Ślizgona i Puchonki i przybliżyła swój kubek do Williama.
- Williamie, mi też nalej - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:37, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Zaśmiała się.
- Niech będzie. - powiedziała po czym napiła się tej orzeźwiającej mieszanki. Spojrzała na Ślizgonkę z uniesioną brwią. Czyżby podsłuchiwała ich rozmowę? Na dodatek widziała ją też na błoniach. Dziwne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:42, 03 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Walia
|
|
Słysząc kolejny głos i to blisko, niemalże podskoczył na miejscu. Obejrzał się i zobaczył Alexandrię.
- Wybacz, nie zobaczyłem Cię wcześniej. - mruknął, po czym bez słowa chwycił butelkę ponownie i nalał Ślizgonce rumu. Upił łyka i spojrzał na Allison. - Gotowa dalej czytać? - zapytał, powstrzymując uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|