Autor |
Wiadomość |
<
Hs /
~
Pub pod trzema miotłami
|
|
Wysłany:
Czw 21:06, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Skrzywiła się lekko.
-Tak, za nasz kochany dom - powiedziała i szybko wpiła Ognistą - Nie ma to jak upić się w tak piękny wieczór - zaśmiała się, stwarzając wizję tego co będzie za godzinę. - Właściwie co jaki dzisiaj dzień tygodnia ? - zapytała i ponagliła kelnera, który wyjątkowo ociągał się z napełnianiem kieliszków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:18, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
Podrapała sie po głowie słysząc pytanie.
- Podejrzewam że czwartek. Przecież od wczoraj mamy wolne. - odparła dziękując kelnerowi promiennym uśmiechem za podany kieliszek, który równie szybko opróżniła.
- Zapomniałam wznieść toastu. Może za... Hogwart? - zaproponowała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emma Berkley dnia Czw 21:18, 01 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:25, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wypiła zanim usłyszała toast.
-Tak, żeby nie było tu tak nudno - powiedziała - ale teraz to już za późno, musimy wypić kolejną kolejkę. - zaśmiała się - i nie wiń mnie za to - dodała teatralnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:31, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
- Och, nudzi Ci się? - zapytała z troską - przecież zawsze możemy jakoś rozkręcić tą imprezę. - uśmiechnęła się. Oznaką tego, że Emma wypiła już trochę za dużo jest właśnei częsty usmiech. Normalnie jej usta sa zazwyczaj wykrzywione w bolałym wyrazie. I zapewne dlatego ludzie woleli z nią rozmawiać wtedy gdy ta była wstawiona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:45, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Nigdy - powiedziała dopijając kolejny kieliszek. - Ale ciągła ochota, żeby coś wysadzić musi mieć gdzieś swoje ujście - poczuła, że oczy zachodzą jej mgłą. - Ty wiesz jak ja się cieszę, że tu przyszłyśmy - wypiła kolejną kolejkę, już nawet nie liczyła którą - myślałam na początku, że będziesz bardziej oschła dla mnie, ale fajnie mi sie tu z toba siedzi - powiedziała, nie zwracając uwagi na plączący sie język.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:49, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
- Oschła? - zaśmiała się - A gdzież by. ja zawsze jestem miła i wogóle. - odparła dziwnie radosnym jak na nią tonem. Wypiła raz po raz dwie kolejeczki i czuła się już luźniej. O wiele luźniej niż na początku. Założyła nogę na nogę i zaczęła nią machać. Rozejrzała sie po pubie. teraz wszystko wydawałó się inne. Ludzie milsi i śmieszniejsi, nawet irytujące skrzypiące drzwi teraz były całkiem zabawne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:53, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zaśmiała się widząc 'pozę' Em.
-Ty? Milusia? - zaśmiała się - widać pozory mylą - powiedziała - powymyślajmy jeszcze toasty - poczuła nagłe nadejście weny twórczej - może za to żebyśmy się jeszcze spotkały, w tej wielkiej i strasznej szkole - powiedziała żywo gestykulując.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:02, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
Zrobiła wielce oburzoną minę.
- No a nie? Kiedy byłam wobec Ciebie niemiła? - zapytała z miną obrażonej dziewczynki. Oj tak Em miała bardzo słabą głowę. Po paru kieliszkach stawała się niezwykle radosna. I dlatego zazwyczaj unikała trunków. No ale czasem przecież można... Wypiła kolejną kolejkę i zastanowiła się nad kolejnym toastem.
- Za... - zaczęła mysląc intensywnie za co mogłaby wznieść toast - za Ognistą! Bez niej życie nie byłoby takie kolorowe - wykrzyknęła bardzo zadowolona ze swojego pomysłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:07, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Za ognistą - powtórzyła wielce uradowana - Wymiękasz, a wypiłaś tylko - policzyła na palcach, bardzo trudno było jej się skupić - sześć czy tam siedem kieliszków. - Powiedziała rezygnując z dokładnych przeliczeń.
Wyszczerzyła się sama do siebie.
-Zauważyłaś, że te kieliszki są strasznie małe ? Bezczelność - dodała, udając urażoną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:12, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
Roześmiała się słysząc uwagę July o kieliszkach.
- Rzeczywiście. Powinniśmy sie komus poskarżyć. Przecież tego nie można tak zostawić. - oświadczyła zastanawiając się gdzie tak własciwie przebywa właściciel tego miejsca.
- Poza tym ja nie wymiękam tylko nie chcę znowu zrobić striptizu jakimś przechodniom. I to jeszcze za darmo! - próbowała się usprawiedliwiać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emma Berkley dnia Czw 22:18, 01 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:17, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Striptiz dla przechodniów ? Hmm... dla uczniów by było ciekawiej - zauważyła z dzikim uśmiechem. - ładnych uczniów - sprostowała
-Przepraszam ? - zawołała kelnera stojącego obok -Czy może mi pan powiedzieć, dlaczego te kieliszki są takie małe? Jestem na prawdę bardzo zaciekawiona - zapytała z figlarną miną, a kelner czując jej przesycony alkoholem oddech machną tylko ręką.
Odwróciła się oburzona do Emmy.
-Widziałaś ?! Zero szacunku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:20, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
Aż otworzyła usta z oburzenia.
- Ha! Cóż za zniewaga! Nie zamierzam dłużej siedzieć w miejscu gdzie nie mają nawet porządnych kieliszków. - odparła wielce wzburzona. Wstała i wzięła do ręki płaszcz rzucając jeszcze nonszlancko pieniądze na stolik. Przecież nie pozwoli by ją obrażano!
- I gdzie teraz pójdziemy? - jęknęła dalej stojąć w miesjcu obserwując z uśmiechem zdziwionego kelnera.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emma Berkley dnia Czw 22:21, 01 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:25, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wybuchła śmiechem.
-Nie, nie możemy jeszcze iść - krzyknęła, łapiąc Em za płaszcz. - Jeszcze sobie nie potańczyłam. A kelnerowi zaraz coś powiem... albo powiem jak przypomnę sobie, który to był kelner. Cholera, oni wszyscy wyglądają tak samo - zmrużyła oczy - raczej nie znajdziemy już TAKIEGO miejsca, a nie chcę ryzykować tym, że zaczniesz robić striptiz na moich oczach. Nie mam aż tak stalowych nerwów - zaśmiała się, wstała i usadowiła Emmę z powrotem na krześle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:30, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
- No dobra. Dzisiaj Ci odpuszczę. Jak cchesz tańczyć to możemy tańczyć. - wyraziła łaskawie zgodę. Rozejrzała sie po lokalu. Gdzie właściwie jest tu miejsce żeby tańczyć? Wszędzie tylko stoliki i stoliki... No właśnie a może by tak zatańczyc na stole?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:35, 01 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Jaka ty jesteś genialna! Taniec na stole - puknęła się w głowę - dlaczego wcześniej na to nie wpadłam? -Poczuła nagły przypływ gorąca. Zdjęła sweter, tak że pozostała w samej koszulce. Odsunęła krzesło i weszła na stół, po czym podała rękę Emmie - Zatańczysz ? - zapytała, teatralnie się kłaniając - leprze to niż striptiz, a myślałam, że tylko ślizgoni mają takie pomysły. -zaśmiała się głośno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|