Klasa Numerologii

Nauczyciel

Weszła do klasy trzaskając drzwiami.
- Dobry wieczór. - powiedziała podchodząc do biurka i odkładając torbę na blat. - Widzę nowe twarze. - przyjrzała się Puchonce, Krukonowi i Ślizgonce ściągając płaszcz i wieszając go na oparciu krzesła. Spojrzała na Nastrię szukającą coś na półkach i uśmiechnęła się lekko. - No, no, no, a ty nie próżnujesz jak widzę. Przygotowana do testu?

Uczeń Gryffindoru

Hayley wbiegła do klasy, potykając się o własne nogi.
- Prze... przepraszam za spóźnienie - wydyszała i usiadłą w łąwce. Wyjęła swoje przybory i ułożyła je niedbale na ławce.

Uczeń Hufflepuffu

Usłyszawszy głos nauczycielki odwróciła się szybko od półki.
- Dobry wieczór, Pani. - powiedziała. - Tak jestem przygotowana do testu, ale z tego co widzę jak narazie jestem jedyna, która będzie go pisać. - rozejrzała się po wszystkich.

Uczeń Slytherinu

Destiny weszła wolnym krokiem do sali.
- Przepraszam za spóźnienie - powiedziała spokojnie, po czym rozejrzała się po sali. Wzruszyła ramionami po czym usiadła obok jakiejś blond Gryfonki. Niespiesznie wyjęła rzeczy i ułożyła je równo na ławce.

Uczeń Ravenclawu

Vivien weszła do klasy.
-Dzień dobry- powiedziała wchodząc.
Usiadła w wolnej ławce niedaleko krukona i Rose. Mruknęła "część" do blondynki i uśmiechnęła się do chłopaka, tak jak na dziedzińcu, kiedy go widziała. Za często się uśmiecham
Viv rozpakowywała się powoli.

Uczeń Slytherinu

- Cześć - uśmiechnęła się. - Dobrze, że przyszedłeś.
Dziewczyn, słysząc o teście zamarła. Jaki test?
- O jaki test chodzi? Jak ja nic nie umiem...
Można powiedzieć, że jej twarz pobladła lekko.

Nauczyciel

- Najwyżej napiszesz go sama, a reszta później to zrobi. Nie ma sensu go przekładać. - powiedziała do Nastrii i odwróciła się do spóźnionych dziewczyn. - Dzień dobry. - spojrzała na Ślizgonkę. - Ciebie nie dotyczy ten test panienko... - zerknęła do dziennika. - Panienko Amore. Tak jak reszty co nie chodzili od początku na moje zajęcia.

Uczeń Ravenclawu

- Dzień Dobry - powiedział Randy, kiedy nauczycielka weszła do klasy. Przyglądał się klasie, pierwszy raz tu był.
Mam nadzieję, że będzie warto chodzić na te zajęcia - pomyślał i oparł głowę o dłoń.

Uczeń Hufflepuffu

Skinęła głową i zajęła swoje miejsce. Spojrzała na miny reszty i uśmiechnęła się pod nosem. Naszykowała pergamin i spojrzała na nauczycielkę. Pewnie i tak go dziś nie napisze, bo będą musieli zacząć od początku powtarzać wszystko.

Uczeń Gryffindoru

- Dzień dobry - mruknęła Hayley i zerknęła na dziewczynę, która dosiadłą się obok. Miała wrażenie, że skądś ją zna.
- Hayely - powiedziała, przedstawiając się.

Uczeń Ravenclawu

Viv spojrzała w stronę drzwi. W tych obcasach na pewno nie wyjdzie niepostrzeżenie z sali. Westchnęła głośno.
- Czy zaliczam się do osób, które chodziły od początku?- W zasadzie była tylko na jednej lekcji, która nawet się nie odbyła... Ale kto wie...

Prefekt Hufflepuffu

Christine nie było. Poznała tylko dwie, nowo przybyłe osoby. Mruknęła ciche 'cześć' do Hay i Viv i natychmiast zajrzała do podręcznika. Jak ona nic nie rozumie! dopiero usłyszawszy słowa profesor odetchnęła z ulgą.

Uczeń Slytherinu

- Co proszę? - Destiny odwróciła głowę w stronę Gryfonki. Uniosła brwi i zmierzyła ją wzrokiem. Powiedziała to normalnym tonem, tak, że każdy w klasie mógł ją usłyszeć. Odchyliła się na krześle i przeczesała palcami włosy.

Uczeń Ravenclawu

- To teraz udajesz, że mnie nie znasz, tak ? -szepnął do Rose.Powiedział to tak cicho, że tylko dziewczyna mogła to usłyszeć. Spojrzał na Andreę i "zapytał" się jej ( otwierając tylko usta ) czy wyskoczyłaby jutro gdzieś. Czekał na odpowiedź mając podzielną uwagę, żeby nauczycielka nie zauważyła. Nie chciał się dać złapać na pierwszej lekcji.

Nauczyciel

- No dobrze to najpierw zapytam tak. - powiedziała szukając czegoś w swych dokumentach. - Czy ktoś wie coś na temat Numerologii? Bo jeśli nie to Nastria nie będzie mogła pisać testu. Trzeba będzie wtedy zacząć od tego co już robiliśmy na poprzednich zajęciach. - rozejrzała się po klasie. - i proszę bez rozmów, chyba, że dotyczy to albo przedmiotu, albo mojego pytania.