Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Polana
Cassie Lancaster
PostWysłany: Czw 21:13, 17 Gru 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


Zaśmiała się na jej słowa.
- Och, obiecuję, że dość szybko zmieni Pani zdanie. Wcale nie jestem aniołkiem. To tylko pierwsze wrażenie, podobno na tym opiera się nasza opinia. I doprawdy nie chciałaby uczyć Pani moich klonów. Byliby bardzo irytujący, ciekawscy... - zaczęła wyliczać na palcach, lecz gdy poczuła nieprzyjemny wiatr, szybko założyła rękawiczki - ach, żądni przygód. Wie, Pani... W sumie podobnie zaczynamy... Tez jestem w tej szkole pierwszy rok, ale mam nadzieję, że zaaklimatyzuje się Pani równie szybko. A wracając do uczniów... Jacyś się zapewne znajdą, a jak nie to chyba będzie się Pani musiała zadowolić panną Lancaster. - zachichotała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Layla Lailere
PostWysłany: Czw 21:17, 17 Gru 2009 


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zachichotała.
- Nigdy nie przepadałam za aniołkami. - powiedziała ze śmiechem.
- Mam nadzieję, że pomożesz mi trochę w lekcjach? Bo chciałabym tematy najpierw przerabiać z tobą, żebyś była moją doradczynią odnośnie "zainteresowania" lekcją. Co ty na to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Lancaster
PostWysłany: Czw 21:20, 17 Gru 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


Uśmiechnęła się. Czy miała to traktować jako zaszczyt? Sama dokładnie nie wiedziała. Obiecała sobie, że potem się nad tym zastanowi.
- Ależ oczywiście, przyjemność po mojej stronie - dygnęła elegancko. - Oczywiście, mam nadzieję, że na poniedziałkową lekcję ktoś się zapisze. Doprawdy nie rozumiem, jak mogłam sama przyjść. Wśród uczniów było spore zainteresowanie zwierzętami - myślała na głos - No cóż - westchnęła. - Mogę być królikiem doświadczalnym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Layla Lailere
PostWysłany: Czw 21:23, 17 Gru 2009 


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Spojrzała na nią z "wyrzutem".
- Kiedy mogłabyś przychodzić na lekcję? Najbardziej pasowałaby mi sobota, szczerze mówiąc. - przeszła do następnego tematu, z zainteresowaniem przyglądając się wzorkowi śnieżynki na jej rękawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Lancaster
PostWysłany: Czw 21:27, 17 Gru 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


Nie zrozumiała spojrzenia nauczycielki. Jednak przez nie poczuła się nieco zmieszana. Powiedziałam coś nie tak? Pokręciła niezauważalnie głową, odrzucając od siebie "krytyka wewnętrznego". Spojrzała ponownie w oczy nauczycielki.
- Sobota jak najbardziej. Pasują Pani godziny wieczorne? Na przykład 19? - spytała uprzejmie, wiedząc doskonale, że akurat w ten dzień odsypiała cały ciężki tydzień i zwykle wstawała dopiero na obiad. Pamiętała również, że o 20 ma Obornę Przed Czarną Magią i ten termin idealnie pasował, lecz była skłonna iść na kompromis. Liczył się czas nauczycielki, nie jej. Miała cichą nadzieję, że profesorka wcale nie będzie dużo zadawała i patrzyła na aktywność na lekcji. - I lekcje będą u Pani w gabinecie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Layla Lailere
PostWysłany: Czw 21:30, 17 Gru 2009 


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Skinęła głową.
- Niech będzie 19. - zgodziła się. - Ale bez spóźnień, i wszystkie zadania odrobione. - zastrzegła groźnie. - W gabinecie chyba, że będziemy przerabiać zwierzaki większego kalibru. Będę ci dawać znać w piątki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Lancaster
PostWysłany: Czw 21:35, 17 Gru 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


Skinęła głową, krzywiąc się lekko na prace domowe. Może nie będą takie złe?, pomyślała, uśmiechając się lekko.
- Dobrze, dobrze. - zgodziła się ze śmiechem. - Jeśli nie będę mogła Panią złapać, skorzystam z sowy. - dodała szybko - A czy na sobotnią lekcję mam już coś przygotować? - spytała, aby nie czuć się zielona o 19. Naprawdę kochała naturę zwierzaki, lecz większość jej wiedzy wynikała z obserwacji, a nie książkowej wiedzy. Zdecydowanie swój wolny czas wolała wykorzystać na praktykowanie nowych, nieznanych zaklęć. Przecież zwierzętami, zwłaszcza tymi dzikimi, nie mogła się zajmować w domu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Layla Lailere
PostWysłany: Czw 21:38, 17 Gru 2009 


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zamyśliła się.
- Sowy, feniksy, hipogryfy. - wymieniła. - O tym będziemy mówić, jako o zwierzętach powietrznych o różnym stopniu rozwoju. Będzie mi miło, jeśli będziesz miała podstawowe informacje. - powiedziała z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Lancaster
PostWysłany: Czw 21:42, 17 Gru 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


- Dobrze - zapisała szybko na skrawku jakieś wolnej kartki. Zwierzęta powietrzene wydawały się jej być interesujace, zwłaszcza gdyby mogła polecieć na hipogryfie! To by było dopiero przeżycie! Jakby się wtedy czuła? A czy zwierzę by jej zaufało? Tysiące pytań kłębiły się w jej głowie. Postanowiła poczekać dwa dni, aż się przekona i pozna tajemnicę powietrznych zwierząt. - Wspomniała Pani o - zamyśliła się na chwilę - kredkach akwarelowych. Rysuje coś Pani? - spytała zaciekawiona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Layla Lailere
PostWysłany: Czw 21:51, 17 Gru 2009 


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Uśmiechnęła się wstydliwie.
- Zdarza mi się. - powiedziała cicho, patrząc w ziemię. Pisanie, granie, śpiewanie i rysowanie były tymi rzeczami, które były jej bardzo bliskie, ale się z tym nie afiszowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Lancaster
PostWysłany: Czw 22:02, 17 Gru 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


- Och, zupełnie nie rozumiem Pani rumieńca - zaśmiała się, obserwując ją dokładnie. Śledziła każdy ruch. Mogło się to wydawać dziwne, ale była ta część jej natury - Jaki rodzaj sztuki Pani preferuje? - nagle zaczęła żałować, że nie może przywołać żadnego ciepłego napoju. Z uwagą czekała na odpowiedź nauczycielki. Nigdy nie była w takiej relacji z nauczycielem. Jeśli się zawstydziła, Cass miała prawo twierdzić, że niewiele osób o tym wie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie Foster
PostWysłany: Śro 20:54, 20 Sty 2010 


Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż/Londyn


Sama nie wiedziała, dlaczego wybrała akurat łąkę. Chyba po prostu tutaj poniosły ją nogi.
Łąka pokryta była grubą warstwą w śniegu, przez co Natalie poczuła się jak w bajce. Włosy dziewczyny tańczyły na wietrze. Przymknęła oczy, wdychając świeże powietrze. Machinalnie skrzyżowała ręce na piersiach. Otworzyła oczy i wbiła wzrok w dal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anthony McAdams
PostWysłany: Pon 21:15, 25 Sty 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Tylko żebyś nie narzekała, że zamarzasz - powiedział odwracając się w stronę Hayley, idąc powoli przez polanę.. śnieg był tutaj nie udeptany co z pewnością utrudniało mu poruszanie się, nie wyglądał jednak na złego z tego powodu. Wręcz przeciwnie jego twarz złagodniała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anthony McAdams dnia Pon 21:52, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie Foster
PostWysłany: Pon 21:19, 25 Sty 2010 


Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż/Londyn


Obróciła się, dostrzegając ruch w oddali. Nie poruszyła się. Nie miała zamiaru nikomu przeszkadzać.
Uniosła głowę i zaczęła podziwiać rozgwieżdżone niebo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Pon 21:56, 25 Sty 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie będę - powiedziała Hayley. - Najwyżej będę marznąć w ciszy.
Dopiero po chwili dziewczyna zdała sobie sprawę, że w kieszeniach miała rękawiczki. Wyjęła je z miną mówiącą "ale jestem spostrzegawcza, bijcie brawo" i naciągnęła je na dłonie. Rękawiczki nie miały palców, ale dziewczynie to nie przeszkadzało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 12 z 40
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 38, 39, 40  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03