Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Pod Wielkim Dębem
Quietus Ignatov
PostWysłany: Pią 16:31, 26 Lut 2010 


Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Od kiedy śnieg zaczął topnieć, Quiet starał się omijać błonia z daleka. Kałuże, z którymi miał się zmagać na każdym kroku, wystarczająco go odstraszały. Z drugiej strony siedzenie cały czas w zamku nie należało do miłych zajęć.
Ubrany w lżejszą kurtę, bez szalika, czapki czy ciepłych rękawiczek udał się na spacer. Myślami był daleko, ale nie zdziwił się kiedy doszedł do wielkiego dębu. To w jego kierunku od wyjścia z dziedzińca zmierzał. Spojrzał na drzewo, nie wyglądało zachwycająco, ale znacznie lepiej niż wtedy kiedy na jego gałęziach spoczywał śnieg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edith Frozen
PostWysłany: Pią 17:05, 26 Lut 2010 


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Od dłuższego czasu myślała o spacerze. Mimo niesprzyjających warunków pogodowych, coś ciągnęło ją na błonia.
Wiatr targał jej włosami, które na szczęście w większości upięte były w kok. Skierowała kroki w stronę dębu.
Przepadała za tym miejscem.
Ku swojemu zdziwieniu, zauważyła Quietusa, stojącego tuż obok niej.
- Widzę, że znów się spotykamy. - skwitowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quietus Ignatov
PostWysłany: Pią 17:12, 26 Lut 2010 


Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie da się temu zaprzeczyć - przyznał, odwracając się w jej kierunku.
- Pogoda Cię zachęciła do spaceru czy już miałaś dosyć siedzenia w zamku? - spojrzał przelotnie na zamek, który był doskonale stąd widoczny.
Najchętniej usiadłby pod drzewem z jakąś ciekawą książką, ale na to było jeszcze za wcześnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edith Frozen
PostWysłany: Pią 17:14, 26 Lut 2010 


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Zdecydowanie to drugie. - pokiwała. - Pogoda jest dzisiaj zdecydowanie kapryśna. - przyznała, wsuwając dłonie do kieszeni płaszcza.
- A Ciebie, co skusiło na spacer? - spytała po chwili, patrząc na rozłożysty dąb.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quietus Ignatov
PostWysłany: Pią 17:18, 26 Lut 2010 


Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Cóż, siedzenie w zamku na dłuższą metę jest bardzo męczące. Chociaż nie tak bardzo jak omijanie tych wszystkich kałuż - powiedział z rozbawieniem. Dziwił się, że nawet idąc w zamyśleniu zręcznie udało mu się je wyminąć, a może miał tylko dużo szczęścia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edith Frozen
PostWysłany: Pią 17:21, 26 Lut 2010 


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Tak. A jeśli dodatkowo osoba z brakiem koordynacji wybierze się na spacer, to katastrofa murowana. - uśmiechnęła się, rozbawiona.
- Chociaż, w okolicach tego dębu nie można narzekać na kałuże. - przyznała, patrząc na teren dookoła drzewa.
- Chyba mimowolnie szukamy jakiegoś suchego terenu, stąd trafiliśmy akurat tutaj. - skwitowała po chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quietus Ignatov
PostWysłany: Pią 17:27, 26 Lut 2010 


Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Faktycznie, może to się źle skończyć. Dobrze, że nie zaliczam się do takich osób, kąpiele błotne nie są tym czym chciałbym sobie zaprzątać głowę - schował ręce w kieszeń, natrafiając na list. Wyciągnął pogiętą kopertę i rozprostował ją energicznie. Myślał, że wysłał go kilka dni temu, najwyraźniej zapomniał.
- Muszę go wysłać, zupełnie o nim zapomniałem - powiedział, bez zmieszania swoim zapominalstwem. Wychodził z założenia, że nic takiego się nie stało.
- Cześć - pożegnał się i ruszył, omijając kałuże w stronę sowiarni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edith Frozen
PostWysłany: Pią 17:39, 26 Lut 2010 


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Odprowadziła go wzrokiem. Sama nie miała zamiaru jeszcze wracać do zamku. Podeszła do drzewa i oparła się o konar.
Utkwiła wzrok w ławce naprzeciwko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allison McMontt
PostWysłany: Nie 20:54, 28 Lut 2010 


Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria


Allison spacerowała po błoniach z dumnie uniesioną głową. Mimo to, miała na uwadze każdą kałużę i zwinnie między nimi lawirowała.
Nieznacznie rozglądała się dookoła, pocierając o siebie zmarznięte ręce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blair Delgado
PostWysłany: Śro 22:25, 10 Mar 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: można podciągnąć do Hiszpanii


Blair wybiegła z zamku i już po chwili znajdowała się przy jej ulubionym drzewku.Popatrzyła na roślinę i przykucnęła obok pnia tak,aby nie ubrudzić sobie ciuchów.To miejsce było zdecydowanie lepsze od pokoju wspólnego czy jakiejś pustej klasy.Miało swój urok,zwłaszcza jesienią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emma Berkley
PostWysłany: Czw 16:17, 11 Mar 2010 
Prefekt Gryffindoru

Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia


Emma nie mając nic lepszego do roboty postanowiła pospacerować sobie po obszernych błoniach. Los widocznie tak chciał, że znaalzła sie pod wielkim dębem. Zauważyła tam jakąs ziewczynę zapewne z jej domu. Jakoś jej nie kojarzyła. Czyżby była nowa? Nie zastanawiając się już dłużej podeszła do niej. Ona chyba i tak nie miała za wiele do roboty.
- Cześć. Jesteś nowa? Nie spotkałam Cię nigdy wcześniej. - przywitała się przyglądając się uważnie współtowarzyszce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blair Delgado
PostWysłany: Czw 19:27, 11 Mar 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: można podciągnąć do Hiszpanii


Czerwonowłosa słysząc głos odwróciła głowę w jego stronę. Przed nią stała blondynka najprawdopodobniej pochodząca z Gryffindoru.
- Nowa? Niee - odpowiedziała przypatrując się gryfonce - Uczę się tu od drugiej klasy.
Dziwne było to,że dwie osoby z tego samego domu się nie znały. No ale nie takie rzeczy na tym świecie się działy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emma Berkley
PostWysłany: Czw 20:26, 11 Mar 2010 
Prefekt Gryffindoru

Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia


- Hm. To dosyć dziwne, że się jeszcze nie spotkałyśmy... - mruknęła pod nosem. Może to sama Emma nie robiła nic innego prócz siedzenia w dormitorium?
- Mam nadzieję, że Ci nie przeszkadzam ale straszliwie mi sę nudzi i nie mogę już patrzeć na nasz pokój wspólny. - wytłumaczyła powód swojego nagłego pojawienia się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blair Delgado
PostWysłany: Czw 21:01, 11 Mar 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: można podciągnąć do Hiszpanii


Na słowa gryfonki tylko skinęła głową.
- Nie, nie przeszkadzasz. Właściwie ja też już nie mogę tam siedzieć - mruknęła.
- Nazywam się Blair Delgado - powiedziała.W końcu trzeba się przedstawić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emma Berkley
PostWysłany: Pią 18:17, 12 Mar 2010 
Prefekt Gryffindoru

Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia


- Ah. Emma Berkley. Zawsze zapominam się przedstawić. Chodzisz może na zielarstwo? Wydawało mi się ostatnio że cię widziałam...- odezwała się w zamyśleniu. Istonie zawało jej się że już wcześniej, a nawet niedawno widziała tą czerwoną czuprynę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 22 z 43
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 41, 42, 43  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03