Autor |
Wiadomość |
<
H / /
~
Wielka Sala
|
|
Wysłany:
Pon 19:08, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Destiny zerknęła w stronę, skąd przyszło zaklęcie. Zobaczyła czarnowłosego chłopaka, który się uśmiechał.
- Dziękuję - mruknęła. Nie wiedziała, czy dosłyszał, ale nie przejmowała się. Nie lubiła dziękować - czuła się wtedy gorsza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:16, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dwór Weller'ów
|
|
Usłyszał. Doskonale usłyszał, ale nie dał tego po sobie poznać. Próbował kolejne ciasto. Tym razem o smaku kawowym, bo wiśniowe jakoś mu nie zasmakowało. W pewnym momencie zaprzestał jedzenia odwrócił się do dziewczyny i przedstawił.
- Raven Weller. - jeszcze raz się uśmiechnął. - A ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:20, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Destiny Blake - powiedziała uśmiechając się do chłopaka subtelnie. Nie był to szczery uśmiech, ale nie było tego widać. Destiny była świetną aktorką. Sięgnęła po dzbanek z kawą i nalała sobie do kubka. Upiła mały łyk i przymknęła oczy, rozkoszując się ciepłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:33, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Cześć Raven. - Uśmiechnęła się do chłopaka i ponownie zwróciła się do dziewczyny.
- Anglia, niestety. - Sięgnęła po kolejną butelkę kremowego piwa. - To dziwne, ludzie których ja spotykam w mojej okolicy są okropnie nie mili.
- Zawsze chciałam być blondynką. - Przyznała, słysząc uwagę o tamtejszych dziewczynach. - Ale to głupie marzenie, wyglądałabym idiotycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:36, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Spojrzała ślizgonów którzy weszli przed chwilą do wielkiej sali.
-Amy Havell - powiedziała z uśmiechem - ślizgoni, prawda ? - zapytała zanim zerknęła na zielone tarcze na szatach.
Upiła szybko kilka łyków swojego piwa, tak, że mało się nim nie udławiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:42, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Chłopak na pewno, a dziewczyna. - Zastanowiła się przez chwilę. - Tak, wczoraj kłóciła się w pokoju wspólnym z inną ślizgonką. - Uśmiechnęła się i popatrzyła na stół mając zamiar wziąć sobie coś do zjedzenia. Zrezygnowała jednak z tego pomysłu. Zauważyła bowiem, że na stole brakuje jej ulubionych tostów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:54, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Nie mili ? - Powtórzyła - Ja w Anglii spotykam samych miłych ludzi... według mnie to bardzo tolerancyjny kraj. - powiedziała i przymrużyła oczy. - Chyba nie wyglądała byś aż tak idiotycznie w blond włosach, próbowałaś je farbować ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:56, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Może po prostu nie mogę złapać z nimi kontaktu. - Uśmiechnęła się wymijająco.
- Matka by mnie chyba za to zabiła. - Westchnęła i skrzywiła się delikatnie dotykając rudych końcówek włosów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:02, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zrobiła zdziwiona minę.
-Dlaczego by cię zabiła? Zawsze możesz to później zmyć... - powiedziała - mi mama zrobiła w domu horror jak wróciłam od przyjaciółki z tatuażem - i skrzywiła się na samą myśl - nie mogłam jeździć do niej na wakacje przez dwa lata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:45, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Czyli rozumiesz moją sytuację. - Westchnęła. - Ma bardzo twarde zasady. Już sam fakt, że na święta nie wróciłam do domu nieźle ją rozwścieczył. I tak nadal jest dla mnie oschła, a gdybym wróciła na wakacje z innym kolorem włosów pewnie więcej nie chciałaby mnie widzieć. - Skrzywiła się nieznacznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 23:03, 01 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-To rzeczywiście masz nie ciekawie - westchnęła - moja nie zabrania mi malować włosów i w ogóle mogę się "poprawiać", jeśli wiesz co mam na myśli - powiedziała - ale ma chorą obsesje na punkcie mugoli i moich tatuaży, na które i tak nie musi patrzeć... - rzekła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:44, 02 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Masz tatuaże ? - Zapytała zdziwiona. Nigdy nie spotkała się z nimi, chociaż kiedyś o nich słyszała. - Moja matka też ma obsesje na punkcie mugoli. Nienawidzi ich, można nawet uznać, że uznaje się za kogoś lepszego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:06, 02 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Tak jak moja - pokręciła głową z dezaprobatą - To typowa ślizgonka...- rzekła - Mam 3 tatuaże ale ona wie tylko o jednym - powiedziała - nie mam pojęcia co by zrobiła gdyby się dowiedziała, ale na pewno nie było by to miłe....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:24, 02 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Pokażesz mi kiedyś ? - Zapytała błagalnym tonem, jednocześnie jej przybrały kształt dużych monet. Nigdy nie widziała owego tatuaży i była bardzo ciekawa jak on wygląda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:27, 02 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Noo może - zaśmiała się - mam na kostce, biodrze i plecach - powiedziała z uśmiechem - jeśli cię to tak interesuje, to ci pokarze ale pozwól, że nie będę się rozbierać w wielkiej sali - rzekła przypomniawszy sobie ile warstw ma na sobie i jak grubo jest ubrana, dopiero co przecież wróciła z dworu, gdzie było dobre -10 stopni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|