Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Czytelnia
Hayley Splend
PostWysłany: Śro 22:07, 03 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Daj spokój - powiedziała Hayley do nowo przybyłej. Wskazała na książkę od numerologii, którą trzymała w rękach. - Może ci pomóc? - zapytała.
Posłałą dziewczynie promienny uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny Blake
PostWysłany: Śro 22:10, 03 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Destiny o mały włos nie wywróciła oczami widząc minę Hayley. A ta jej propozycja pomocy... Gdy Des upewniła się, że nie patrzy, posłała Andrei porozumiewawcze spojrzenie, uśmiechając się przy tym cynicznie. Trwało to tylko ułamek sekundy, bo od razu przywołała na twarz poprzedni uśmiech.
- Właśnie - powiedziała, mało nie wybuchając śmiechem. - Może pomóc?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andrea Amore
PostWysłany: Śro 22:16, 03 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji


Stała bez słowa. Czy wypadło jej się przyznać, że nic nie umie? Przecież jej duma na to nie pozwala. Może innym razem, na przykład jutro, spotka się z Randy’m i on jej pomoże. Westchnęła. Nie było sensu tego ukrywać.
- Chętnie – przyznała. – Nic z tego nie rozumiem. Zapamiętam tylko to, że numerologia to wróżenie z liczb. Nic więcej – usiadła obok krukona i gryfonki. Nie chciała obok Des. Źle jej się patrzyło z oczu, a nie chciała współuczestniczyć w jej planie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Randy Wilson
PostWysłany: Śro 22:21, 03 Lut 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Postanowił nie przeszkadzać Hayley w tłumaczeniu Andrei, dlatego spojrzał przed siebie na ślizgonkę i wrócił do eliksirów.

Przez moment wachał się, czy pomóc Hayley w tłumaczeniu, ale jednak odrzucił tą myśl.
Kto zrozumię kobietę, jak nie kobieta ? - powiedział i ponownie wywrwócił oczami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Splend
PostWysłany: Śro 22:25, 03 Lut 2010 
Uczeń Gryffindoru

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Hayley wytłumaczyła szybko Ślizgonce wszystko o portrecie numerologicznym i o tym, jak się go tworzy.
- Wszystko możesz znaleźć, jeżeli wiesz, gdzie szukać - powiedziała. - Jest taka księga... - Hayley zamyśliła się. Gdzieś ją ostatnio widziała, ale nie pamiętała, gdzie. - Nie wiem tylko, gdzie ona jest. Mniejsza o to. Rozumiesz mniej więcej? - zapytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny Blake
PostWysłany: Śro 22:27, 03 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Destiny skrzywiła się lekko, gdy zobaczyła, że Andrea raczej sceptycznie podchodzi do jej pomysłu. Wzruszyła niedostrzegalnie ramionami i patrzyła na Hayley, przysłuchując się, co mówi. Była taka miła, że Des ledwo wytrzymywała, aby nie rzucić jakiejś kąśliwej uwagi. Odchyliła się na krześle. Była ignorowana, a tego nienawidziła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andrea Amore
PostWysłany: Śro 22:30, 03 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji


- Tak – odpowiedziała. Zrozumiała tylko część tego, co mówiła gryfonka, ale nie chciała robić z niesie jeszcze głupszej niż jest, więc przytaknęła.
Teraz, pewnie będzie musiała napisać tą… to coś. Lepiej, jeżeli zajmie się czymś innym. I tak, i tak, tego nie umie. Będzie musiała wypożyczyć coś, co pomoże jej to zrozumieć. Biorąc przykład z niektórych uczniów przebywających w czytelni, wzięła jakąś książkę z półki i udała, że jest pochłonięta czytaniem na inny temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny Blake
PostWysłany: Pią 17:01, 05 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Destiny westchnęła. Znudziło jej się to wszystko, więc wstała, zasunęła za sobą krzesło, chwyciła torbę i oddaliła się od stolika. Rzuciła krótkie 'do widzenia' i wyszła z czytelni, postanawiając zahaczyć jeszcze o bibliotekę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelica Lovietia
PostWysłany: Nie 15:09, 07 Lut 2010 


Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Weszła do środka z książką o opcm. Chciała to głupie wypracowanie mieć za sobą. Usiadła przy stoliku i otworzyła książkę na którejś stronie. Wyjęła pergamin i pióro. Zaczęła pisać. W połowie strony zatrzymała się. Jak to mam opisać. Opisywała pojedynek Rose z którąś gryfonką. Najlepiej będzie jak jej się zapyta. Tak to będzie najlepszy sposób. Uśmiechnęła się sama do siebie i zaczęła pisać dalej co chwilę zaglądając do książki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valentin Favreau
PostWysłany: Nie 14:15, 21 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż


Valentin musiał oddać książkę na temat astronomii, temu też skierował się do biblioteki. Oddał bibliotekarce swoją lekturę, po czym zaczął się rozglądać po pomieszczeniu za czymś do poczytania. W jego ręce wpadła cienka książka leżąca na brzegu stołu. Przejrzał ją pobieżnie, a ponieważ wydała mu się interesująca, postanowił ją poczytać w czytelni, wszak nie była długa. Zajął więc jakiś wolny stolik w rogu pokoju i zabrał się za czytanie lektury.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Nie 14:31, 21 Lut 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wiedziała, że musi oddać wypożyczoną przez siebie książkę. Jednak jeszcze nie zdążyła jej przeczytać. Dlatego po rozmowie z bibliotekarką, miała przeczytać ją tutaj. Co też Gabrielle chciała uczynić.
Wybrała takie miejsce, by była wystarczająca ilość światła do czytania, ale żeby też nie była widoczna dla wszystkich.
Zobaczyła, że w pomieszczeniu znajduje się też ten Valentin, który rozmawiał z Vivien i kilkoma innymi osobami po balu walentynkowym, w tym samym czasie, gdy Gabrielle rozmawiała z Andreą. Trochę zdziwiła ją obecność Ślizgona, ale nie dała po sobie tego poznać. Po czym zabrała się do czytania, a książka okazała sie być nader ciekawą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valentin Favreau
PostWysłany: Nie 14:48, 21 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż


Zaczytany w swoją książkę nie zwracał uwagi na osoby przemieszczające się po czytelni. Nie był to gruby tom, a zaledwie cienka książka. Jednak mimo to wydała mu się niespecjalnie wciągająca. Zawierała interesujące informacje, ale całość była napisana wyjątkowo nudno. Pomimo tego, czytał kolejne strony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette Joan Parker
PostWysłany: Nie 14:55, 21 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Juliette, pewnym krokiem weszła do czytelni i omiotła zebranych nieprzychylnym spojrzeniem. Odgarnęła włosy na ramiona i ruszyła w stronę jednego z regałów. Zwinnym ruchem sięgnęła po odpowiednią książkę i usiadła przy stoliku. Otworzyła tom i zagłębiła się w lekturze, co jakiś czas przewracając kartkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivien Davila
PostWysłany: Nie 15:04, 21 Lut 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Vivien weszła do biblioteki. Stosunkowo szybko znalazła się przy dziale, który ją interesował. Wzięła jedną z książek i usiadła przy stoliku. W zasadzie powinna w końcu odrobić numerologię... ale cóż, ona była taka nużąca. Dopiero po krótkiej chwili zorientowała się, że naprzeciwko niej siedzi Valenitn, zarumieniła się przypominając sobie ich ostatnie spotkanie, po czym schowała głowę w książce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle Papillon
PostWysłany: Nie 15:06, 21 Lut 2010 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Gabrielle wciągnęła się w czytanie książek. Zawierała wiele informacji, ale była też napisana przystępnym językiem, co nie często się zdarzało.
Krukonka nie zauważyła, że ilość osób będących w czytelni wzrosła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 5 z 18
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 16, 17, 18  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03