Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Biblioteka
Roxane Soul
PostWysłany: Czw 18:46, 22 Paź 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-Możemy od razu wziąć kilka książek, żeby się w razie czego nie wracać kilkanaście razy do biblioteki-powiedziałam i zdjęłam z półki książki "Zaklęcia dla średnio zaawansowanych" i "Proste zaklęcia domowe"-To też może się przydać-rozejrzałam się jeszcze raz po regałach-Możemy iść do wielkiej sali. No chyba, że wy widzicie jeszcze coś ciekawego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Czw 19:07, 22 Paź 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


- Alison chciała wracać do namiotu, ale wydaje mi się, że póki tak leje, nie jest to najlepszy pomysł - wzdrygnęła się na samą myśl o ponownym wychodzeniu na deszcz. - Tak więc, chodźmy po prostu do wielkiej sali. Mamy gwarancję, że książki międzyczasie nie zmokną, chyba, że będziemy miały wyjątkowego pecha i akurat załamie się sufit pod ciężarem deszczu - powiedziała, wyobrażając sobie jaki musiałby to być zabójczy widok. Nawet dosłownie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roxane Soul
PostWysłany: Czw 19:16, 22 Paź 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


-Hogwart ma raczej mocne dachy-zaśmiałam się. Breloczki przy mojej torbie zagrzechotały, gdy próbowałam upchnąć do niej księgi, ale w rezultacie udało się-Idziemy?-spojrzałam pytająco na dziewczyny. Popatrzyłam jeszcze na półki i zdjęłam z nich jeszcze jedną księgę. Były to "Zaklęcia awaryjne i pomocne". Tą księgę też schowałam do torby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Czw 20:47, 22 Paź 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


Wzięła książkę, którą pokazywała Rox, zaznaczyła wa zaklęcia, które znalazła i zamknęła, wstając i idąc w stronę wyjścia z biblioteki. Już po raz drugi popchnęła dziś potężne drzwi, które otworzyły się z lekkim skrzypieniem. Dla odmiany, tym razem poczuła lekki chód. W bibliotece jako, że czasem uczniowie przebywali ta godzinami, musiało być cieplej niż na korytarzu, na który co jakiś czas dochodziło zimne powietrze z zewnątrz. Zbiegła po schodach, pamiętając które stopnie powinna przeskoczyć i znalazła się w sali wejściowej. obejrzała się za siebie, czekają aż dziewczyny do niej dołączą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alison Sabitz
PostWysłany: Czw 21:04, 22 Paź 2009 
Uczeń Ravenclawu

Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Ziewnęłam jak zwykle niewyspana i poszłam za dziewczynami. Po drodze mijałam sporo ludzi. Widząc wiele książek podeszłam do jednej z półek. Zaciekawiła mnie jedna okładka, lecz gdy usłyszałam wołanie Bell postanowiłam, że przyjdę tu innym razem i ją sobie obejrzę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roxane Soul
PostWysłany: Pią 15:42, 23 Paź 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Pobiegłam za Bell. Torba podskakiwała mi na ramieniu, breloczki uderzały o siebie i cicho pobrzękiwały. Nie pamiętałam, które stopnie powinnam ominąć, jak zwykle liczyłam na szczęście, które teraz mnie nie zawiodło. Stanęłam przy krukonce nieco zmęczona targaniem ciężkiej od książek, pergaminów, piór i buteleczek z atramentem torby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie Victor
PostWysłany: Nie 12:47, 08 Lis 2009 


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Melanie strasznie się nudziło. Miała już dosyć chodzenia po pustych korytarzach. Postanowiła przyjść do biblioteki, bo jak stwierdziła: ,,Tylko tutaj nie da się marnować czasu''. Zaczęła się przechadzać alejkami ciągnącymi się przy regałach. Sięgnęła jakąś starą, bardzo zniszczoną książkę. Strzepnęła z niej kurz. Usiadła po turecku na dywanie i rozpoczęła lekturę. Niezwykle ją to pochłonęło, zdawała się nie widzieć tego co dzieje się dookoła. Choć momentami książka była nudna i Melanie raz po raz ziewała, to mimo wszystko sporo można się było z niej dowiedzieć. Tematyka była prosta: eliksiry. Melanie położyła książkę obok siebie i wzięła kolejną, całkiem nową książkę o zaklęciach obronnych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 14:02, 08 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Effy wybrała się do biblioteki. Zamierzała znaleźć jakąś ciekawą książkę o eliksirach. Może nawet spróbowałaby coś uwarzyć, skoro eliksirów nie było, aż szkoda, żeby kociołek tak marnował się leżąc w kufrze. Rozejrzała się po pomieszczeniu, było w nim kilku uczniów i bacznie obserwując bibliotekarka. Skierowała się prosto do działu mikstur. Przeszła pierwszą alejkę książek, nie widząc niczego co wzbudziłoby w niej zainteresowanie, ruszyła więc dalej. Tam zobaczyła siedzącą na dywanie dziewczynę, nie chcąc jej przeszkadzać w czytaniu, cicho przeglądała regały chcąc znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Ponownie spojrzała w stronę dziewczyny pogrążonej w czytaniu i dostrzegła leżącą obok niej książkę o eliksirach. Wydawało się jej, że takiej nie widziała. Spojrzała więc na regały chcąc znaleźć drugi egzemplarz tej książki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie Victor
PostWysłany: Nie 14:19, 08 Lis 2009 


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Melanie dosyć późno zorientowała się, że niedaleko niej chodzi jakaś dziewczyna. Kiedy jednak ja zauważyła, stwierdziła, że patrzy się na starą książkę. Melanie zastanowiła sie chwilkę. Raczej wątpiła w fakt, ż przeczyta ją w tym tygodniu. Podniosła się więc z dywanu i chwyciła książkę. Powoli ruszyła do dziewczyny, której wzrok wędrował po regałach. Stanęła za nią. Odczekała kilka sekund jakby przygotowując specjalną mowę. W końcu się odezwała.
- Widziałam, że patrzyłaś się na tę książkę, jeśli chcesz możesz ją wziąć.- Podała jej książkę, tak, ze dziewczyna nie miał wyboru. Musiała ją chwycić. Twarz miała poważną i spokojną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 15:06, 08 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Spojrzała na książkę którą podała jej dziewczyna.
- O dzięki. Myślałam, że może uda mi się znaleźć tu gdzieś drugą taką, ale to chyba jedyny egzemplarz - powiedziała biorąc od dziewczyny lekturę. - Na pewno nie chcesz jej teraz czytać? - Zapytała przyglądając się z zaciekawieniem okładce. Zdecydowanie tej książki jeszcze nie miała w ręku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie Victor
PostWysłany: Nie 15:26, 08 Lis 2009 


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Pokręciła szybko głową.
- Mnie książka ekscytuje na początku. Im bliżej końca tym wolniej czytam. Zanim bym ją oddała, ty byś już o niej zapomniała - powiedziała spokojnie.
- Wygląda na starą, więc nic dziwnego, że może tu nie być drugiej. To cud, ze ta jeszcze się jakoś trzyma.- spojrzała na książkę, w której kilka stron ledwo się trzymało, a okładka wyglądała tak, jakby ktoś wylał na nia jeden z opisanych eliksirów. Melanie na początku nie zważała na tę jaskrawoczerwoną plamę, ale teraz była to jedyna rzecz jaka widziała. ,,Ohyda.'' pomyślała ledwo powstrzymując skrzywienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 16:07, 08 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Spojrzała na poszczególne strony w książce, nie dość, że kartki były stare i brudne, to zawarte na nich były rzadkie eliksiry, z którymi dotąd nigdzie się nie spotkała.
- Jakiś naprawdę rzadki egzemplarz udało Ci się znaleźć - stwierdziła ciągle oglądając książkę. - Interesujesz się eliksirami? - Zapytała w końcu trzymając lekturę otwartą na jakiejś stronie z rysunkami, tłumaczącymi w jaki sposób kroić jeden z nieczęsto występujących składników.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Effie Fontaine dnia Nie 16:11, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie Victor
PostWysłany: Wto 14:55, 10 Lis 2009 


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Tylko przez zupełny przypadek - machnęła ręką. Kiedy słyszała pytanie dziewczyny chwilkę się zastanawiała. Podrapała się delikatnie po policzku.
- Nawet. W tym roku postanowiłam się trochę poduczyć. Obawiam się tylko, że wole praktykę - spojrzała na książkę - no wiesz, więcej nauczę się patrząc jak się to robi, aniżeli czytając. Zawsze to jakaś różnica. A ty interesujesz się nimi?- spytała podnosząc wzrok i spoglądając prosto w oczy dziewczyny. Zasłaniały jej trochę potargane włosy. Melanie z niemała złością założyła je za ucho. ,,Ech, chyba muszę coś zrobić ze swoim wygładem. On jest... okropny!'' wykrzyczała w myślach.

[Przepraszam, ze tak długo zwlekałam z odpowiedzią, ale miałam gorączkę i ból głowy. Gdybym coś napisała byłoby to jedno, góra dwa zdania.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Wto 15:05, 10 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Zamknęła książkę i trzymając ją w ręku przeniosła wzrok na dziewczynę.
- O tak, nawet bardzo - stwierdziła, w końcu eliksiry zawsze były dziedziną magii która niezwykle ją interesowała.
- Wiadomo, szczególnie w takim przedmiocie jak eliksiry to praktyka jest o wiele ciekawsza od samego czytania książek. Bo cóż z wertowania samych instrukcji? Dlatego też szkoda, że nie ma jeszcze ciągle lekcji eliksirów, mam nadzieję, że niebawem się zaczną - powiedziała w duchu mając nadzieję, że w związku z tym iż w Hogwarcie jest nowy dyrektor, skończy niebawem wymieniać nauczycieli i wszystkie lekcje będą się już normalnie odbywać.

[Jasne, niema sprawy, doskonale to rozumiem Wink]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melanie Victor
PostWysłany: Wto 15:15, 10 Lis 2009 


Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Można jedynie na własna rękę eksperymentować - stwierdziła smutno Mel - ale nadzór nauczyciela by się przydał, zwłaszcza dla młodszych klas, które dopiero odkrywają tajniki przyrządzanie eksperymentów. - umilkła na chwilkę. Oparła się o jakiś regał.
- Dobrze przynajmniej, że zaczną się zajęcia z zaklęć. Będziesz chodziła?- spytała z niemałym zainteresowaniem. Nie wiedziała, kto ze starszych klas będzie na nie chodził, a owa dziewczyna nie wyglądała na młodszą od niej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 23
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 21, 22, 23  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03