Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Klasa Wróżbiarstwa
|
|
Wysłany:
Czw 22:00, 18 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Okej, czyli faza REM, kiedy nasze gałki oczne gwałtowni się poruszają i RAM, w czasi których mamy właśnie nasze wspaniałe marzenia senne, do których dążymy- mówiła gwałtownie przy tym gestykulując- Prawidłowo powinniśmy mieć cztery lub pięć cykli snu, po 90 minut. Najczęśniej jest to 7-8 godzin, ale niktórzy potrzebują więcej. Bell powiedz mi coś o snach świadomych i symbolicznych, Viv o odreagowujących i fizycznych, a Lars o odwrotnych i proroczych- rozkazała rozdzielając każdemu co innego- Jeśli nie do końca wiecie, to spokojnie, pomogę wam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:07, 18 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- Sny świadome, czyli w skrócie LD to takie, kiedy podczas snu wiemy, że śnimy. Dzięki nim możemy spełniać nawet największe marzenia, bowiem wszystko jest zależne od naszej woli... Kiedyś mi się tak udało ale od razu się obudziłam, nim zdążyłam cokolwiek zrobić. Natomiast sny symboliczne... - dotychczas mówiła to co wiedziała, ale teraz otworzyła podręcznik. - Och, no tak. Już wiem. Więc ona.. odzwierciedlają nasza psychikę i poprzez sny przekazywane są nam symbole które mogą nawet ukazywać przyszłość... jak możemy poradzić sobie z problemami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:10, 18 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Lars ledwie dał radę wyjść na prostą z pierwszą odpowiedzią, a tu znowu jakaś niespodzianka. Potargał się po długiej czuprynie aż mu opadła na oczy i westchnął tak głęboko aż oddechem zrzucił z kolan blondynki przed nim jakąś kartkę. Rzucił się na podłogę za notatką.
-Przepraszam - jęknął cicho. Po czym zaczął wertować swoją książkę. Znalazł! Eureka!
-Sny prorocze, to takie, które przepowiadają przyszłość. Natomiast odwrotne... to te, które nie sprawdzają się w rzeczywistości. Chociaż nie do końca rozumiem, przecież czekać na efekty, aby je od siebie odróżnić, prawda?- zastanawiał się na głos ciągnąc swój wywód.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:14, 18 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Odreagowujące to, jak sama nazwa wskazuje, takie po których odreagowujemy po jakiś informacjach, albo przeżyciach, które powstały na skutek jakiś ważnych, bądź traumatycznych dla nas wydarzeń- mówiła opierając się również na podręczniku.- A fizyczne na podstawie czynników zewnętrznych. W jakiś sposób nasze ciało rejestruje co się dzieje dookoła i we śnie przekazuje nam te informacje. Rozumiem, że chodzi o to, że może poczuć, że jest gorąco od ognia, albo mokro?
Machała swoim czerwonym piórem, co jakiś czas zapisując słowa na pergaminie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:18, 18 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- W zasadzie tak, Lars, ale niektórzy potrafią odczuć jaki to sen. Jest po prostu zupełnie inny od symblicznych lub odreagowujących, może się mylić tylko z proroczymi. Aczkolwiek odwrotne są zazwyczaj znacznie bardziej dramatyczne- strała wytłumaczyć chłopakowi, siadając na swoim biurku.
- Wszyscy mieliście rację, każdy po 10 punktów. Są jeszcze sny erotyczne, których chyba nie musimy tłumaczyć. A teraz uwaga. Przez trzy dni pod rząd macie zapisać sen, który wam się snił. Na następnej lekcji zajmiemy się paroma ciekawszymi, dobrze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:26, 18 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
W pewnej chwili przypomniała sobie, że powinna to wszystko zapisywać. Co prawda był podręcznik w którym powinna wszystko znaleźć ale to co innego. Zanotowała jakoś słowa Viv i Larsa, bo ledwo spamiętała. Na koniec dopisała jeszcze prace domową. Kolejną do kolekcji...
- A co jeśli nic nie będzie mi się śniło? To znaczy.. wiem, że to nie możliwe, ale mogę po prostu nie pamiętać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:26, 18 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Hurra- wybuchnął Lars zaskoczony i zachwycony zdobyciem punktów. - Ale świetna praca domowa - dodał wesoło. Zaczął pakować szybko swoje rzeczy i wciskać niedbale do torby. Zastanawiał się co zrobi, jeśli nic mu się nie przyśni. Najwyżej coś tam zmyśli.
-Do widzenia- ukłonił się psorce, podszedł do drzwi otworzył je, przepuszczając przed sobą dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:31, 18 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Chłopak znowu ją przestraszył nagłym wybuchem radości. Ale zdołała się opanować.
- Jeśli do... poniedziałku nie zapamiętacie żadnego snu, idźcie do mnie, albo do pielęgniarki, po specjalne zioła wywołujące sen- pouczyła ich z uśmiechem. Wzięła pracę od Em i zerknęłą na nich.
- Do widzenia- powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:47, 18 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Viv kiwnęła z uśmiechem głową. Zebrała swoje rzeczy do torby i wstała, czekając czekając wcześniej chwilę na Bell.
- Do widzenia- mruknęła i wyszła powoli z klasy, stukając jak zwykle obcasami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:05, 25 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Lars jak zawsze pierwszy wparował do sali i z niecierpliwością wypatrywał Bell, z którą był umówiony na "lekcyjną randkę". Na razie nikogo nie było widać, więc położył się na dwóch pufach i gapił się w sufit, rozmyślając o tym co przyniesie los.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:09, 25 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
Emma jako druga przekroczyła próg sali. Oczywiście towarzyszyło jej uczucie napięcia, z powodu wyniku sprawdzianu. Berkley nie lubiła się uczyć ale na wróżbiarstwie akurat jej zależało. Więc nie mogło obyć się bez nerwów, obgryzania paznokci i innych tego typu rzeczy. Z rozczarowaniem zauważyła, że nie jest sama.
- Cześć. - mruknęła bez większego zainteresowania i zajęła miejsce na jednej z puf.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:13, 25 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Lars poderwał się gwałtownie i przewrócił jedną z puf. Zauważył blondynkę, która wyglądała, jakby była niezadowolona z życia. Nie rozumiał tego. On zawsze miał niespożytą energię i starał się zarażać wszystkich swoim optymizmem.
- Cześć - wykrzyknął radośnie - jestem Lars Sorensen, A ty? - zapytał mrużąc oczy i jednocześnie stawiając pufę i gładząc jej lekko wybrzuszoną powierzchnię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:15, 25 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
Alice biegła korytarzem. Świetnie, spóźniła się na swoją pierwszą lekcję wróżbiarstwa. Wreszcie wpadła do sali. Ku swojemu zdziweniu dostrzegła tylko dwie osoby, z których żadna nie była nauczycielką. Wzruszyła ramionami. Powlokła się ku wolnemu stolikowi i opadła na pufę, lustrując wzrokiem salę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:17, 25 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Weszła szybkim krokiem do sali.
- Dzień dobry- powiedziała machając uczniom i rozkładając swoje materiały.
- Lary, wybacz, że nie odpowiedziałam na Twoją sowę! Niepotrzebnie się wysilałeś wysyłając mi to, wystarczyła, że będziesz miał to teraz na kartce, ale na pewno to docenię- Rozejrzała się po sali i usiadła na swoim biurku.
- Poczekamy chwilkę- rzuciła i zaczęła machać nogami w powietrzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:17, 25 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
Siedziała sobie spokojnie kiedy nagle ten chłopak przewrócił jedną z puf i coś krzyknął. Przez chwilę zamarła ale ten chłopak kogoś jej przypominał.
- Jestem Emma Berkley. Mi też miło. - odparła z lekkim uśmiechem. Ten chłopak chyba nigdy nie był smutny. Przez ten czas do sali zdążyła przybyć jakaś krukonka i sama Harriet.
- Sprawdziła Pani mój sprawdzian? - zapytała, zapominając o przywitaniu się z nauczycielką. Ot nerwica.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emma Berkley dnia Czw 21:19, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|