Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Klasa Wróżbiarstwa
|
|
Wysłany:
Czw 21:40, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
Do sali weszły jakieś dwie dziewczyny. Dwie krukonki, których Berkley nie znała.
- Cześc. - mruknęła do tej, która usiadła obok niej. Wzięla swoją heratę do ręki i pociagnęła z niej łyka. Ponieważ akurat chciało jej się pić szybko wypiła napój. Spojrzała n swoje fusy ze zdezorientowaniem.
- Eeee... I co teraz? - poczuła się głupio znów o to pytając. Krukonki napewno wiedziały od niej wiecej co oznaczało, że Emma powinna się troche doszkolić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emma Berkley dnia Czw 21:41, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:45, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- To co robiłyśmy kilka lekcji temu to nie było wróżenie? - zapytała, jednak poszła zaparzyć sobie herbatę. Nie wiedziała o co chodziło Harriet, że nie będzie gorąca, bo przecież była. Ale to chyba normalne. Usiadła z powrotem i czekała aż wystygnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:45, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Vivien Davila- powiedziała do gryfonki- A ty jesteś Emma Berkley z Gryffindoru.- Vivien bardziej to stwierdziła niż zapytała. Pamiętała dziewczynę z poprzednich lat. Również wypiła swoją herbatę.
- Poczekajmy na Bell, aż wypije swoją- dodała, pokazując na rudowłosą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:50, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
- Taak. - mruknęła. Czyżby wszyscy w tej szkole mieli lepszą pamięć od niej?
- A tak właściwie to jak z tych fusów odczytamy....przyszłość? - zapytała wciąż wpatrując się w pozostałości po herbacie. Nie wiedząc o co chodzi dla odmiany spojrzała na Vivien.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emma Berkley dnia Czw 21:51, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 21:57, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Wszyscy na ciebie czekamy, Bell. Długo jeszcze będziesz marudzić. Nie przejmuj się, niedługo zrobimy z tego sprawdzian. A właśnie, o ile się nie mylę to Bell nie oddałaś swojej pracy domowej drugiej, czyż nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:05, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- Już, już.
Dotknęła górną wargą napoju, a gdy uznała, że jest odpowiednia, szybko wypiła. Postawiła filiżankę na stolik.
- Pracę domową? Drugą? - Nic nie pamiętała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:10, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Owszem o twoim drugim wróżbicie. Zaraz sprawdzę kto to był... A teraz z łaski swojej weź filiżankę koleżanki Emmy i powiedz co w niej widzisz, otwórz książkę na odpowiedniej stronie i przepowiedz jej przyszłość. Tylko na razie wróżyłaś z fusów, o ile się nie mylę?
Harriet usiadła za biurkiem i uśmiechnęła się do Bell.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:15, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- Noo... rzeczywiście, było coś takiego. Mogę to zrobić na następna lekcję?
Wzięła szklankę Emmy i zakręciła nią tyle razy ile trzeba było. Przyglądając się fusom, obracała ją, próbując coś zobaczyć.
- Wygląda jak jajko, trochę zniekształcone, ale jednak. Która to była strona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:19, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Strona 48- powiedziała Harriet otwierając na niej swój podręcznik- Vivien ty weź filiżankę Bell, a Emma Vivien. Obie zastanówcie się co wam przypominają fusy w filiżance koleżanki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:24, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
Dziewczyna posłusznie wzięła filiżankę Viv. Przez chwilę przyglądała się fusom. - Hmm... - mruknęła. - To wygląda jak gałąź... więc - otworzyła podręcznik na wskazanej stronie.
- Zaprzyjaźnisz się z kimś nowym. Gałąź to nowa przyjaźń. - powiedziała i spojrzała niepewnie na Harriet.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emma Berkley dnia Czw 22:24, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:29, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
Otworzyła podręcznik i na odpowiedniej stronie. Gdy znalazła hasło i przeczytała jego opis, uśmiechnęła się do Emmy.
- Spotkasz cudownego chłopaka, którego pokochasz całym sercem. Wkrótce zajdziesz w ciążę i hmm... - zerknęła jeszcze raz do podręcznika. - Dziecko będzie szybko rosło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:33, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
- Och. Fajnie. - odwzajemniła usmiech Bell. Spojrzała na Viv chcąc się dowiedzieć jak jej idzie. Chłopak, ciąża, dziecko. Przyszłosć zapowiada się doskonale. Świetnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:38, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Bell myślę jednak, ze jest zbyt mała szansa na to, że Emma zajdzie w ciążę. A poza tym jajko o ile się nie mylę... oznacza też sukces w stosunkowo szybkim czasie. A Emma właśnie odczytała dobrze wróżbę w filiżance Vivien, co dało jej pięć punktów dla Gryffindoru. Obróćcie obie filiżanki. Czy przypomina wam to coś jeszcze? I jeszcze ty Viv- zwróciła się do dziewczyn Harriet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:42, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Ja..- Vivien obróciła filiżankę. Widziała tylko fusy. Zaczęłą się zastanawiać czy wczoraj znowu nie opuściła mugoloznastwa.- To chyba jakiś ptak. Ale skąd mam wiedzieć, czy to gęś, gołąb, kura czy może kaczka...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 22:43, 21 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
Emma przyjrzała się dokładniej fusom. Teraz Gryffindor miał 5 punktów. - Z daleka wygląda jak księżyc. - powiedziała na głos. Znów zajrzała do podręcznika. - Księżyc oznacza miłosć czyli się zakochasz. - uśmiechnęła sie do Vivien.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|