Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Szczyt Wieży
|
|
Wysłany:
Nie 18:18, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Skrzyżowała ręce na piersiach i wywróciła oczami.
- Och, zaraz stąd pójdę.. - mruknęła pod nosem. Miała dość tej imprezy. Po co ona w ogóle tu przychodziła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:19, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- To losowanie. - Wyjaśniła. - Wybierasz krówkę podpisujesz się na niej i później dowiemy się czy masz szczęście w miłości.
Uśmiechnęła się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:19, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
Uśmiechnęła się do niego i skrzyżowała ręce na jego karku, by wygodniej się im tańczyło.
- Gdyby nie było takiego tłoku, to ta impreza byłaby całkiem fajna. - przyznała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:20, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dwór Weller'ów
|
|
- Pewnie. - posłał uśmiech jej i jakiejś czarnowłosej dziewczynie. Podał jej pudełko z krówkami.
Uniósł lekko brew czując irracjonalną radość z głupoty tej dziwnej dziewczyny.
- Dla twojej wiadomości nie jestem mugolem, ani żadnego nie mam w rodzinie. - odpowiedział na jej wrzaski. - A teraz idź już sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:20, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Uniosła brwi i zaśmiała się.
- Dobrze w takim razie się skuszę - spojrzała na chłopaka piwnymi tęczówkami i wylosowała krówkę. Szczęście w miłości? Była ciekawa co wyjdzie w losowaniu, może los się odmieni? - Masz może pióro? - spytała chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:22, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eastbourne
|
|
Wylosowała cukierka. Zobaczyła, że to krówka. Uśmiechnęła się i podpisała ją, a następnie oddała. Zmierzyła wzrokiem dziewczyny. Miała się już przywitać , lecz coś ją powstrzymało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Clau Persson dnia Nie 18:22, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:22, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Objął ją w tali.
- Masz rację. Szkoda, że jest tylu z pierwszej klasy. Robią dużo zamieszania.
Spojrzał wymownie na dwójkę młodszych kolegów którzy gonili się po całej wieży, przez co połowa dzbanków z sokami już leżała na ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:22, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Jakoś tak- powtórzyła Vivien po chłopaku, mechanicznie. Zerknęła na Juliette i uśmiechnęła się widząc jak tupie w rytm muzyki nogą.
- Ale nie martwcie się, kiedy będzie zakończenie tej zabawy i dowiemy się swojego przeznaczenia, od razu zrobi się ciekawiej- stwierdziła udając wyjątkowy entuzjazm i pokazując na Ravena, czyli póki co jedyne co się konstruktywnego działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:23, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji
|
|
Spojrzała głupio na chłopaka.
- Eee... a co ja mam zrobić? - zapytała.
Spojrzała na dziewczynę, do której zwracał się ślizgon. Była jakaś dziwna. Z pewnością wyróżniała się urodą, ale nie tylko. Podniosła jedną brew do góry, wyciągając cukierka. Czekała na jakąś radę.
- Andrea - przedstawiła się w międzyczasie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:23, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dwór Weller'ów
|
|
Podał czarnowłosej dziewczynie pióro. Spojrzał na zegarek. Zaraz musiał się zbierać, więc miał nadzieję, że to już wszyscy na dzisiaj. Poza tym było tutaj tak drętwo.. Myślał, że takiego rodzaju imprezy wyglądają nieco.. ciekawiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:24, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Ja się nie dowiem. - uśmiechnęła się nieznacznie. Nie czuła potrzeby brania udziału w tej loterii.
Usiadła na parapecie obok Vivien.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:24, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eastbourne
|
|
Wstała i poprawiła maskę .
- Ja chyba idę. - Powiedziała do Ravena i Dziewczyn. Było jej strasznie nudno. - Może następna impreza będzie lepsza. - Wzruszyła bezradnie ramionami i jeszcze raz na nich spojrzała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:24, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż
|
|
Valentin postanowił, że przejdzie się na dzisiejszą imprezę. Choć prawdę powiedziawszy zdecydowanie nie przepadał za tłumami i raczej nie często na tego typu przyjęcia chadzał. Ubrany był bardzo starannie, ale i tak nie zrezygnował z zabrania swoich charakterystycznych dodatków. Gdy rudowłosy wszedł już na sam szczyt od razu dobiegła go silna woń kadzideł roznosząca się po wieży. Właściwie trochę zaskoczyło go, jak bardzo wieża uległa na ten wieczór zmianie. Rozejrzał się w koło, bacznie obserwując zebranych, aż w końcu udał się gdzieś w stronę stolików z napojami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:24, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Kiedy będą...wyniki ? - Zapytała zastanawiając się, czy słowo "wynik" jest odpowiednie.
- Ładnie Ci w czarnych włosach. - Stwierdziła. - Choć wolę jak jesteś blondynką.
Nigdy nie przyzwyczaiłaby się do czarnego koloru włosów Cassandry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:25, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
Utwór skończył się.
- Dziękuję. - uśmiechnęła się do Matta. Podeszła do stołu i chwyciła swoją szklankę. Była szczerze zdziwiona, że żaden z pierwszaków jej jeszcze nie stłukł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|