Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Szczyt Wieży
|
|
Wysłany:
Nie 17:40, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
Hanna oddaliła się od osób zajętych losowaniem. Rozglądała się dookoła, jednak nikt kogo by znała nie znajdował się sam. Usiadła więc na powiększonym parapecie i wpatrywała się w błonia. Dość dziwnie się czuła. Za oknem padał śnieg, a ona nie czuła jego zimna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:40, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Uśmiechnęła się nieznacznie po czym odrzuciła niedbale włosy na ramiona. Irytował ją ten tłum, ale czego mogła się spodziewać? Obserwowała uważnie uczniów, swoimi intensywnie zielonymi oczętami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:41, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Nie wiem jakie robi wrażenie, wiem że jest mi niezbyt wygodnie- powiedziała Vivien do Juliette próbując dokładnie zobaczyć jak wygląda w swojej sukni. Po chwili odwróciła wzrok i patrzyła na ślizgona zbierającego... cukierki.
- Domyślam się, że tak było, Javier- powiedziała z przekonaniem po czym pokazała palcem na chłopaka z cukierkami- Co on robi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:41, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dwór Weller'ów
|
|
- Vivien, Javier! - zawołał radośnie podchodząc do nich z pudełkiem. - Losujecie?
Potrząsł zachęcająco pudełkiem, uśmiechając się przy tym wręcz uroczo do Davili.
- Tylko mi nie mówcie, że nie skorzystacie! - ostrzegł od razu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:42, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Jakaś miłosna loteria. - wywróciła oczami. - Może się skusisz, Vivien? - spytała dziewczynę z lekkim rozbawieniem.
Zsunęła się z parapetu i wygładziła suknię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:44, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Choć. - Szepnął Elizie do ucha i pociągnął ją za rękę. Przez chwilę prowadził ją, aż do drugiego końca sali. Wskazał na widok za wielkim oknem. Na zakazany las okryty grubą warstwą śniegu i na wielki dąb, z którego co jakiś czas zsypywała się warstwa śniegu.
- Uwielbiam na to patrzeć, szczególnie zimną. - Uśmiechnął się do niej delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:44, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa Honsiu
|
|
Gdy już wylosowała, podpisała i oddała, rozejrzała się uważniej po sali. Nie było tu nikogo interesującego. Jednym słowem nuda przez duże N! Usiadła zrezygnowana na pierwszej lepszej poduszce. Myślała, że będzie tu ciekawiej, a tak tylko straciła dwie godziny, które mogła spożytkować lepiej! Westchnęła podenerwowana. Do tego nie wzięła ze sobą papierosów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:45, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eastbourne
|
|
Lekko znudzona zaczęła bawić się wisiorkiem w kształcie serca . Spojrzała na maskę obok, która spadła na ziemię. Schyliła się leniwie aby ją podnieść z podłogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:45, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
Eliza podążyła za chłopakiem i spojrzała we wskazaną stronę.
- Widok robi wrażenie. - odwzajemniła uśmiech i wbiła wzrok w imponujący, rozłożysty dąb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:47, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Tak. - Szepnął i przez chwilę zachwycał się pięknem przyrody.
- Masz może ochotę na coś do picia ? - Zapytał ją i uśmiechnął się przy tym czarująco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:48, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Ale nawet nie zeszłaś mnie pocieszyć – powiedział oskarżycielsko, patrząc na krukonkę.
Już miał powiedzieć Vivien co robi Raven, kiedy ten znalazł się przy nich. Wywrócił czarnymi jak węgle oczami, ale sięgnął po cukierka, podpisał się na nim piórem które wyrwał komuś z dłoni i oddał chłopakowi.
- Aż się bałem Ci odmówić – zadrwił, patrząc ponad jego ramię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:48, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kiedy chłopak, którego nie znała podskoczył do niej z wielkim pudełkiem i nazwał po imieniu, po czym uśmiechał się do niej szeroko, Vivien oniemiała. Zrobiła dziwną minę, ale całe szczęście, zasłaniała to maska. Wyciągnęła szybko cukierka, który okazał się krówką.
- Mam to zjeść?- zapytała skołowana. Spojrzała co robi z krówką Javier, po czym spojrzała bezradnie na cukierka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vivien Davila dnia Nie 17:49, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:50, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Chętnie się czegoś napiję. Strasznie tu gorąco. - uśmiechnęła się do chłopaka po czym udała się w stronę stołu z przekąskami. Był on naprawdę ogromnych rozmiarów. Zaczęła się rozglądać w poszukiwania dzbanka z napojem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:51, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Juliette obserwowała ich z zaciekawieniem zmieszanym z dezorientacją. Bez słowa skierowała się w stronę dość dużego okna i oparła się o parapet, zerkając co jakiś czas w stronę widoku za oknem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:52, 14 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Uprzedził ją i chwycił dzbanek z sokiem.
- Może być dyniowy ? - Zapytał ją spoglądając na schłodzony napój. Chwycił dwie szklanki i spojrzał na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|