Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / / /   ~   Szczyt Wieży
Bell Rodwick
PostWysłany: Nie 23:33, 31 Sty 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


Bell wspięła się na wieżę astronomiczną. Lubiła tu przychodzić, a że przyzwyczaiła się przez pięć lat do chodzenia po schodach, często to robiła. Było już prawie zupełnie ciemno, wiec zdziwiła się widząc jakąś blondynkę. Czyżby ją znała? Stąd nie mogła nawet dostrzec z jakiego jest domu.
Co prawda, miała ochotę posiedzieć tu sama, ale nie zaszkodzi poznać kogoś nowego.
- Cześć - odezwała się. - Podziwiasz Księżyc?
Mimo, że pełnia była kilka dni temu, nadal był ogromny, niemalże idealnie okrągły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny Blake
PostWysłany: Nie 23:35, 31 Sty 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Destiny usłyszała, że ktoś idzie, zanim jeszcze dziewczyna zdążyła się odezwać. Zerknęła w dół na spadające resztki pergaminu, po czym przeniosła wzrok na nią.
- Można tak powiedzieć - odpowiedziała cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Nie 23:43, 31 Sty 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


Podeszła bliżej, tak, że mogła dostrzec herb Slytherinu na szacie blondynki. A więc Ślizgonka. Ostatnio strasznie dużo ich było. Nie, żeby w czymś to jej przeszkadzało... ale wolałaby Krukonów, zdecydowanie.
- Lubię patrzeć nocą w niebo - powiedziała. - Szczególnie gdy w ogóle nie ma chmur, jak teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny Blake
PostWysłany: Nie 23:47, 31 Sty 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Ja też. - Destiny pokiwała głową i spojrzała na dziewczynę, która przyszła. Jej rude włosy odcinały się w ciemności, a po plakietce Ślizgonka mogła stwierdzić, że należy do Ravenclawu. - Szkoda, że o tej porze roku rzadko są ku temu okazje, chociaż zimą księżyc wygląda o wiele bardziej tajemniczo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Nie 23:56, 31 Sty 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


- O tak, śnieg nadaje nastroju. Chociaż jest też jaśniej, więc same gwiazdy powinno być słabiej widać... A to, że teraz jest tak ogromny to zasługa mniejszej odległości od Ziemi niż zazwyczaj. To się jakoś nazywało... ale już nie pamiętam jak - uczyła się o tym na lekcji Astronomii w zeszłym roku.
- Chyba za dużo mówię i psuję nastrój, sorry - uśmiechnęła się delikatnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny Blake
PostWysłany: Nie 23:59, 31 Sty 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Kiedy jest większy kontrast między niebem, a ziemią, jest niezwykle. - Obróciła głowę z powrotem ku gwiazdom. - DO tego jeszcze Zakazany Las...
Nie powiedziała nic na temat tego, czy dziewczyna za dużo mówi, być może dlatego, że nie miała zdania na ten temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Pon 0:13, 01 Lut 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


- Zakazany Las w nocy wygląda jeszcze bardziej tajemniczo - przyznała. - Byłaś w nim kiedyś?
Bell właściwie zawędrowała tam jedynie dwa razy. Pierwszy była dość dawno i to na pewno nie miły, bowiem miała tam szlaban. Kto właściwie karze uczniom spędzać czas w tak niebezpiecznym miejscu? Jak się samemu idzie, to przecież zupełnie co innego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny Blake
PostWysłany: Pon 0:23, 01 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nie - powiedziała. - I nie mam zamiaru. Wolę spokojne życie.
Odgarnęła włosy do tyłu i spięła je gumką, którą miała na nadgarstku, aby przestały wpadać jej na twarz. Dopięła płaszcz na ostatni guzik, gdy zrobiło jej się chłodniej.
- Do widzenia - pożegnała się szybko i zeszła po schodkach w dół.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Destiny Blake dnia Pon 18:56, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell Rodwick
PostWysłany: Pon 19:18, 01 Lut 2010 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon


- Ach... Cóż, to trochę inaczej niż ja... - mruknęła, niepewna czy powinna cokolwiek mówić. Ślizgonka wydawała się niezbyt chętna do rozmowy. Oparła się więc o ścianę i stała, patrząc za okno.
- Cześć - odparła, gdy dziewczyna wyrwała ją z zamyślenia. Już tak późno jest? Po niedługim czasie, Bell także zeszła z wieży.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bell Rodwick dnia Pon 19:18, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christine Davis
PostWysłany: Wto 20:54, 02 Lut 2010 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Weszła na górę wieży astronomicznej i nawet nie rozglądając się poszła do okna. Szukała jednego szczegółu, nie zauważyła go, więc usiadła pod ścianą i oparła głowę dłońmi
Jeszcze tego by brakowało- pomyślała i zaczęła myśleć intensywnie co do zbliżającego się wydarzenia. Została na wierzy przez jakiś czas, żeby odpocząć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelica Lovietia
PostWysłany: Śro 18:41, 03 Lut 2010 


Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


Gdy weszła już na górę, odetchnęła z ulgą, bo nikogo nie zauważyła i podeszła do okna. Oparła się o balustradę i zaczęła oglądać widoki. Przy okazji próbując się domyślić kto jest na błoniach. Jedną rozpoznała. Znów zaczęła myśleć o wszystkim i o niczym. czy to ma jakiś sens - pomyślała po raz kolejny tego dnia. Tutaj przynajmniej jest spokój mogę pomyśleć.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Angelica Lovietia dnia Śro 18:42, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Javier Deniver
PostWysłany: Czw 20:38, 04 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Z Pokoju Wspólnego przyszedł od razu tutaj. Cisza i spokój idealnie nadawały się do jego przemyśleń, na ramiona narzucił niedbale szatę.
Usiadł na ławeczce i spojrzał w niebo, na księżyc. W myślach powtarzał sobie datę… będzie ją musiał gdzieś zapisać. Inaczej na pewno zapomni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette Joan Parker
PostWysłany: Czw 20:52, 04 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Juliette wspięła się na sam szczyt Wieży. Ku jej zdziwieniu, nie była tam sama. Na ławeczce siedział Ślizgon, pogrążony w zamyśleniu.
- Nie przeszkadzam. - zapewniła po czym podeszła do okna. Otworzyła je i usiadła na parapecie po zewnętrznej stronie. Nie lubiła, gdy szyba zakłócała jej widok. Mimowolnie uśmiechnęła się. Wpatrywała się w niebo z zafascynowaniem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juliette Joan Parker dnia Czw 20:53, 04 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Javier Deniver
PostWysłany: Czw 20:55, 04 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Słyszał czyjeś kroki zanim pojawiła się Ślizgonka, jednak mylił się co do tego miejsca. Wyciągnął przed siebie nogi i wrócił do spoglądania na księżyc.
- Skądże – powiedział cicho, zaczynało robić mu się zimno. Niechętnie założył szatę i zaczął pocierać o siebie dłonie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Javier Deniver dnia Czw 20:56, 04 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette Joan Parker
PostWysłany: Czw 20:58, 04 Lut 2010 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Wywróciła oczami. Westchnęła i przymknęła okno. Na szczęście parapet był na tyle szeroki, że spokojnie się tam mieściła. Dzisiaj wokół księżyca roztaczała się lśniąca aura.
A więc jutro będzie padało.. - pomyślała. Oparła głowę o mur, szczelnie opatulając się ciepłą bluzą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 11 z 46
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 44, 45, 46  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03