Sala Astronomii

Nauczyciel

Benedicta uniosła wzrok i popatrzyła na zbierających się uczniów znad okularów. Uśmiechnęła się lekko, ale tylko na chwilę, po czym przybrała srogą minę. Dzisiaj postanowiła przybrać pozę bezwzględnej i srogiej nauczycielki.
- Żeby to były ostatnie spóźnienia w tym semestrze - powiedziała. - Następne będą karane.
Zaskakująco łatwo było być srogą. To było nawet zabawne.
Kobieta podniosła się i stanęła za biurkiem. Zerknęła na notatki, po czym splotła ręce za plecami i zaczęła się przechadzać po klasie.
- Wyjmijcie pergaminy, chcę słyszeć skrzypienie piór. Dzisiaj zajmiemy się księżycem. Na pewno nie zdążymy omówić go całego na jednej lekcji, ale postaramy się. - Benedictina podeszła do jednej z uczennic i zajrzała jej przez ramię, by sprawdzić, czy notuje, potem podeszłą do jedynej obecnej ślizgonki. - Wyjmij pergamin, już - poleciła jej. - Pierwszą i najważniejszą rzeczą, którą powinniście wiedzieć o księżycu jest to, że jest on satelitą Ziemi. Diggory, w jakim czasie książyc wykonuje okrążenie wokół naszej planety?

Uczeń Hufflepuffu

-W jedną dobę.-Powiedział niepewnie.

Upomnienie 3/5 - czwarty punkt regulaminu ogólnego

Uczeń Slytherinu

Co prawda nie zapisał się jeszcze na astronomię, ale postanowił pójść zobaczyć jak te lekcje wyglądają. Dobrze, że większość czasu spędzał na chodzeniu po zamku, więc wejście na wieże nie zajęło mu dużo czasu.
Wszedł do klasy. Chyba pomylił godziny, bo jacyś uczniowie siedzieli w ławkach.
- Przepraszam - bąknął i dosiadł się do Destiny, rozejrzał się po klasie szukając jeszcze kogoś znajomego. Dobrze chociaż, że jedna ślizgonka była na tych zajęciach.

Nauczyciel

- Diggory. - Benedicta stanęła przed chłopakiem. - Nie wierzę, że można być aż tak pozbawionym zdolności logicznego myślenia. Powiedz mi, czy codziennie obserwujemy zjawisko pełni księżyca?
Benedictina popukała się palcem w skroń.
- Myśl. Kto poda mi prawidłową odpowiedź? -z wróciła się do klasy.

Uczeń Hufflepuffu

Zgłosiła się patrząc na nauczycielkę.
- Księżyc wykonuje pełny obieg wokół Ziemi w ciągu 27,3 dnia tak zwany miesiąc syderyczny, a okresowe zmiany w geometrii układu Ziemia Księżyc Słońce powodują występowanie powtarzających się w cyklu 29,5 dniowym tak zwany miesiąc synodyczny faz Księżyca- odpowiedziała szybko przy okazji notując coś na pergaminie. Odwróciła głowę, kiedy usłyszała, że ktoś wchodzi do klasy.
- Tak, siadaj - mruknęła do puchonki.

Uczeń Slytherinu

Destiny przymknęła oczy. Nie wydawało się, by to, co słyszała o Waterwarf, było prawdą.
- Cześć - przywitała cicho Javiera i wyjęła pergamin, pióro i atrament. Nie chciało jej się pisać, więc tylko udała, że to robi.

Uczeń Slytherinu

- Cześć - spojrzał jej przez ramię, już chciał ją spytać czy naprawdę notuje jakieś bzdury o księżycu. Wiedział już kogo ma się zapytać kiedy chce wiedzieć coś o pełni, więc uznał tą wiedzę za zbędną.
- Zawsze jest tak nudno? - spytał cicho. Tak, że tylko Destiny mogła go usłyszeć. Z kieszeni wyjął kawałek węgla którym kiedyś tam rysował i oderwał kawałek pergaminu zanim zdążyła zaprotestować.
Zaczął rysować, słuchając wybiórczo Waterwarf.

Nauczyciel

- Pięknie, panienko...? - Benedicta zmierzyła ją wzrokiem. - Widzę, że znasz podręcznik na pamięć. Ty też naucz się myśleć. Poprosiłam o podanie jedynie jednej z tych wszystkich informacji. W ten sposób Twój dom nie otrzyma punktów. - Benedictina zaśmiała się w duchu. Częściej powinna udawać taką nieznoszącą sprzeciwu. - Jak już nam Panienka Podręcznik powiedziała, księżyc okrąża Ziemię w ciągu dwudziestu siedmiu dni z kawałkiem. Co ten okres możemy obserwować księżyc w pełnej krasie. A właściwie nie pełnej. Dlaczego, Panno Podręcznik?

Uczeń Hufflepuffu

Kuba ze wstydem podniósł ręke:
-Da mi pani drugą szansę.-zapytał z nadzieją.

Upomnienie 4/5 - czwarty punkt regulaminu ogólnego

Uczeń Slytherinu

- Nie wiem, to moja pierwsza lekcja - odpowiedziała cicho Destiny. Spojrzała chłopakowi przez ramię, by zobaczyć, co zamierza zrobić z pergaminem, który od niej wziął. - A mówili mi, że Waterwarf jest potulna jak baranek, niezwykle naiwna i podatna na podlizywanie.

Uczeń Hufflepuffu

Skrzywiła się, nauczycielka zaczęła działać jej na nerwy. Powiedziała dokładnie to, co zapamiętała przeglądając książkę o astronomii.
- Panienka Podręcznik już się nie odzywa... - mruknęła sucho. Postanowiła się nie odzywać do końca lekcji. Najwyrażniej nauczycielka, albo nie lubiła puchonów, albo miała kaprys, by się na nich zemścić. Była tak wściekła, że robiła się biała jak pergamin, na którym cały czas coś pisała.

Nauczyciel

- Czy Panienka Podręcznik wie, że w ten sposób okazuje lekceważenie dla polecenia nauczyciela? Dlatego też jestem zmuszona odjąć Hufflepuffowi pięć punktów.
Benedicta popatrzyła srogo na dziewczynę, po czym usłyszała pytanie Diggory'ego.
- Dobrze. Może odpowiesz na pytanie, które zadałam Pannie Podręcznik?
Usłyszała jakieś szmery z ostatniej ławki.
- Deniver, Blake, chcecie się czymś podzielić z klasą?

Uczeń Hufflepuffu

-Możę pani mnię czegoś zapytać?- zapytał z nadzieją.

Upomnienie 5/5 - czwarty punkt regulaminu ogólnego
5 upomnień = ostrzeżenie

Uczeń Slytherinu

Zaśmiał się na słowa puchonki.
- Patrz jak się obraziła - wskazał na nią brodą, na krótki czas odrywając wzrok od kartki. - Nie zaglądaj mi przez ramię, nie uczyli, że to nieładnie. - zwrócił się do Destiny.
- A może chce się pokazać z innej strony. Bo przecież nikt sobie nie wymyślił, że jest potulna kiedy tak nie było.
- Podzielić, nie podziękuje. Przecież są tutaj puchoni. - dodał ciszej co jak co ale z nimi nie miał zamiaru dzielić się niczym. Zupełnie. No chyba, że złapie w przyszłości jakąś zakaźną nieuleczalną chorobę, wtedy podzieli się bez zastanowienia.

Uczeń Hufflepuffu

Panna Podręcznik ?! Co ona sobie myśli ?! - pomyślała. Czuła, że jeśli nauczycielka powie do niej tak jeszcze raz nie wytrzyma i zrobi coś głupiego. Siedziała cicho zaciskając pięści na ławce pod książką tak, żeby nikt nie widział jak bardzo powstrzymuje się od wybuchu złości. Zlustrowała ją wzrokiem kiedy nie patrzyła przy okazji pokazując jej język. Miała w nosie to, że odjęli punkty jej domowi, z pewnością nadrobi na innych lekcjach.