Autor |
Wiadomość |
<
H / /
~
Wielka Sala
|
|
Wysłany:
Sob 22:40, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Czym się interesuję? Sama nie wiem. Chyba obroną przed czarną magią. Lubię ten przedmiot, mimo zachowania nauczyciela. Chciałabym zostać aurorem - wyrzekła trochę od niechcenia. Czuła nadchodzące zmęczenie. Ale dodała jeszcze pytanie.
- A czym ty się pasjonujesz, Christine?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 22:44, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zaśmiała się cicho pod nosem, z jej ust dosyć śmiesznie to brzmiało.
- Moi rodzice są aurorami. No tak... ja tam kocham transmutację... chociaż ostatnio coś zaczyna mnie wkurzać. Denerwuję się przy teorii, jest strasznie skomplikowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 22:47, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Transmutacja całą jest... no, łagodnie mówiąc, zjechana - powiedziała Hayley i przeżuła jabłko.
- Cześć, Gab - przywitała się z Krukonką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 22:50, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- zależy co kto lubi - warknęła spode łba i wypiła ostatni łyk herbaty po czym odstawiła kubek na stół. Było jej o wiele cieplej niż na wieży astronomicznej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 23:00, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- O tak, teoria jest głupia. A od transmutacji wolę same zaklęcia - odpowiedziała.
- Hej, Hayley - przywitała się z Gryfonką.
Zamyśliła się... Jej rodzice....
- Moja mama jest aurorem, jednak obecnie przebywa w domu. Ma, hmm... - zająknęła się - problemy zdrowotne. A mój tato... - i tu dłużej milczała, a do jej oczu napłyneły łzy - mój tato... zginął na jednej z akcji...
Był to dla niej bardzo niewygodny temat. Nie chciała się rozpłakać na oczach tylu ludzi. Udała, że ziewa, by mieć wymówkę.
- Przepraszam was, ale nie czuję się na siłach dalej rozmawiać. Zaraz tu padnę - śmiała się przez łzy.
Wstała i skierowała się ku wyjściu.
- Życzę wam dobrej nocy - powiedziała i wyszła z sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 23:04, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Popatrzyła na Gab i poznała, że coś było nie tak. Wcześniej nie wyglądała na zmęczoną...
- Do zobaczenia ! - rzuciła do niej z poważną miną.
Wzruszyła ramionami i odwróciła się przodem do stołu. Zastanawiała się czemu pobiegła akurat teraz. Podejrzewała kolejnej kłótni z Hayley.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christine Davis dnia Sob 23:05, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 23:14, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
|
- Dziewczyny, ja też idę. Przepraszam Was, ale muszę się pouczyć.
Nie chciała tu zostawać. Czuła, że z Gab jest coś nie tak, a Hay i Christy się nie lubią. Po co miała tu zostać? Aby słuchać jak się kłócą?
- Może się jeszcze dziś spotkamy, ale zgadamy przez sowy - uśmiechnęła się blado i wyszła z Wielkiej Sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 23:17, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Właśnie... na mnie też już pora - szepnęła. Nie chciała zostawać z Hayley sam na sam. Wstała od stołu i ruszyła ku drzwiom po drodze potykając się o sznurówki.
upomnienie 1/5 - czwarty punkt regulaminu ogólnego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christine Davis dnia Sob 23:17, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 23:20, 30 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Hayley prychnęła widząc, jak Christine się potyka. Sama wstała, zabierając po drodze brzoskwinię i wyszła z Wielkiej Sali, wywracając oczami.
Już nie lubię tej... Davis, pomyślała i opuściła pomieszczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 12:50, 31 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Weszła razem z Ash do wielkiej sali i usiadły przy stole Puchonów. Christine nalała sobie soku dyniowego i wzięła trochę sałatki.
- Ale jestem głodna - powiedziała, kiedy połknęła pierwszy kęs.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 12:54, 31 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż, Francja
|
|
Ash weszła do Wielkiej Sali zaraz za Christine. Na początku nie wiedziała, czy iść do stołu Gryfonów czy usiąść z Puchonką przy jej stole. W końcu wybrała drugą opcję.
- O tak, ja też - westchnęła.
Popatrzyła po potrawach znajdujących się na stole, wreszcie zauważyła nieźle wyglądającą sałatkę. Nałożyła sobie trochę na talerz i zaczęłą jeść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 13:00, 31 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Więc mówisz, że śpiewasz...Ja tylko pod prysznicem - szepnęła i zaczęła się śmiać. Chwilę potem przyłożyła szklankę z sokiem dyniowym do ust i zrobiła jeden łyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 13:02, 31 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż, Francja
|
|
Na chwilę przestała jeść.
- Tak, najczęściej, gdy gram na gitarze. Ludzie mówią, że nieźle mi to idzie - zaśmiała się.
Nalała sobie soku dyniowego i postawiła szklankę obok talerza. Chwilę potem napchała sobie do ust sałatki i zaczęła wolno przeżuwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 13:46, 31 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wszedł do Wielkiej Sali swoje kroki skierował od razu do stołu Ślizgonów nie rozglądając się niepotrzebnie dookoła. Usiadł na jego końcu, gdzie było w miarę spokojnie. Sięgnął po dzbanek z kawą, nalał sobie czarnego płynu do kubka. Nachylił się nad stołem szukając czegoś co byłby w stanie przełknąć, zdecydował się na tost. Zaczął leniwie go przeżuwać, patrząc się na kubek z kawą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 13:50, 31 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Juliette weszła do Wielkiej Sali zgrabnym i pewnym krokiem. Dopiero tutaj zdała sobie sprawę, że naprawdę zgłodniała. Od razu podeszła do stołu Ślizgonów, nie oglądając się dookoła.
Znalazła się naprzeciw chłopaka, który sięgał właśnie po dzbanek.
Sama zdecydowała się na gorącą herbatę. Objęła dłońmi kubek, by ogrzać zmarznięte dłonie, które i tak z natury były dość chłodne. Zerknęła na chłopaka swoimi intensywnie zielonymi oczami, dzisiaj pozbawionymi makijażu.
- Witam. - przywitała się aksamitnym głosem, kierując wzrok w stronę talerza z jajecznicą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|