Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   H / /   ~   Wielka Sala
Anastrianna Qillathe
PostWysłany: Czw 20:20, 29 Paź 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tadley/Mexico


-Co mnie interesuje?-zastanowiła się jedząc winogron.-Tak właściwie to raczej wszystko.-spojrzała na nią.-Ale tak to raczej nie ustalimy. Co Ci przyjdzie pierwsze do głowy to zrobimy.-uśmiechnęła się.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anastrianna Qillathe dnia Czw 20:20, 29 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanna Glau
PostWysłany: Czw 20:30, 29 Paź 2009 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


-Hmmm-pomyślała chwile-Mamy tu wspaniałą bibliotekę-wybuchnęła śmiechem widząc minę puchonki-Żartowałam, przecież.-uśmiechnęła się.
-Sam nie wiem, pokój życzeń, wieże-zastanawiała się głośno


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastrianna Qillathe
PostWysłany: Czw 20:32, 29 Paź 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tadley/Mexico


-Jeśli byłby konkretny powód to możnaby było pójść do biblioteki.-powiedziała.-Nie mam nic przeciwko.-podrzuciła kulkę winogrona.-A co byśmy robiły w pokoju życzeń?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanna Glau
PostWysłany: Czw 20:36, 29 Paź 2009 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


-Nie wiem, w sumie to jeśli nie ma się konkretnego powodu żeby tam pójść, to pchanie się tam jest bezsensowne-uśmiechnęła się
-A jeśli chodzi o wieże, to są tam wspaniałe widoki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastrianna Qillathe
PostWysłany: Czw 20:38, 29 Paź 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tadley/Mexico


-Hmmm...Mówisz? No to będzie później co rysować.-uśmiechnęła się i złapała winogron. Napiła się herbaty i spojrzała na Hannę.-No to co? Idziemy?-spytała odstawiając kubek na stół.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanna Glau
PostWysłany: Czw 20:42, 29 Paź 2009 
Uczeń Slytherinu

Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn


-Jasne-uśmiechnęła się i wstałam
-Koniecznie muszę zobaczyć twoje prace-odparła, uwielbiała patrzeć na twórczość innych. Interesowało ją, jak z taką łatwością można coś zrobić nie psując niczego przy okazji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastrianna Qillathe
PostWysłany: Czw 20:44, 29 Paź 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tadley/Mexico


-Nie ma sprawy.-uśmiechnęła się. Zabrała kurtkę, rękawiczki i torbę i ruszyła do wyjścia ciągnąc Hannę za rękę.-Ty prowadzisz.-powiedziała zakłądając włosy za uszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Lancaster
PostWysłany: Pią 15:32, 30 Paź 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


Wypiła pospiesznie herbatę z cytryną i spojrzała na dziewczyny.
- Przepraszam, odpłynęłam[tak teraz wymyślamy dlaczego...]- patrzyła tępo na inny stół. Potrząsnęła głową- Zbieracie się?- spostrzegła, że dziewczyny wstają.- Nie zostawiajcie mnie samej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 20:03, 01 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Wieczorem w Noc Duchów, Effie weszła do Wielkiej Sali. Rozejrzała się dookoła, dostrzegła wiszące w powietrzu świecące dynie, które dawały tego wieczoru jedyne światło. Stoły natomiast były rozsunięte pod boczne ściany. Większość duchów z zamku znajdowała się w tym pomieszczeniu. W sali było już nieco osób. Tam gdzie zwykle znajdował się stół nauczycieli obecnie stroił się wyjątkowo znany ostatnio zespół Rozmarzone Inferiusy. Effy rozejrzała się raz jeszcze i ruszyła w stronę jednego ze stolików pod ścianą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Lancaster
PostWysłany: Nie 20:15, 01 Lis 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


Cass weszła do sali, uważnie się przyglądajac otoczeniu. To wyglądało jak bajka! Nigdy czegoś takiego nie widziała! Zazwyczaj rodzina Lancasterów urządzała bardzo oficjalne przyjęcia, gdzie klimat mógł przybić piątkę z nudą. Ubrana w białą, zwiewną sukienkę wyglądała niczym duch. Idealnie kontrastowało to z cerą panienki Cassie. Włosy postanowiła zostawić kręcone, dziewczyny na ostatnim spotkaniu zmobilizowały ją, aby przestała je prostować. Uśmiechnęła się do wszystkich, a w szczególności stołu Puchonów. Gdy ujrzała Effie, podbiegła do niej radośnie i przytuliła się lekko.
- Wow! Czyż nie jest cudownie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 20:30, 01 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Zdziwiona nieco zachowaniem Puchonki, Effie zamrugała szybko.
- Ee tak, ładnie tu - powiedziała nie do końca przyzwyczajona do takich powitań. - Trafione ubranie na dziś - stwierdziła patrząc na białą sukienkę dziewczyny, przez co wyglądała jak zjawa. Effy miała na sobie ciekawą, czarną sukienkę do kolan. Przysunęła się nieco w stronę stołu rozglądając się, co znajduje się na nim godnego uwagi. Po chwili zniżyła się i spod stołu wyciągnęła butelkę Ognistej. Zawartość przelała do jednego z pustych dzbanków, a butelkę odłożyła z powrotem. Następnie nalała sobie nieco Ognistej do kubka. - Może i ty się napijesz? - Zapytała Puchonkę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Effie Fontaine dnia Nie 20:35, 01 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Lancaster
PostWysłany: Nie 20:39, 01 Lis 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


Roztrzepna wodziła wzrokiem po sali i zatrzymała wzrok na Effie. Spostrzegła jej minę.
- Przepraszam, to impuls. A bardzo Cię polubiłam, więc- urwała na chwilę, patrząc na sufit.- Wow- gwiazdy pięknie błyszczały jakby chciały tańczyć tango z księżycem- Tak, chętnie się napiję Effie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie Fontaine
PostWysłany: Nie 20:45, 01 Lis 2009 
Prefekt Naczelny

Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset


Pijąc Ognistą słuchała co dziewczyna mówi. Cass była zdecydowanie osobą jedyną w swoim rodzaju.
- Jasne, nie ma sprawy. Tu masz dzbanek z Ognistą, częstuj się jeśli tylko chcesz - powiedziała wskazując na naczynie do którego przed chwilą wlała alkohol, po czym spojrzała w stronę zespołu. Muzycy ciągle się jeszcze stroili, jednak Effy obserwowała ich z zaciekawieniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Karev
PostWysłany: Nie 20:58, 01 Lis 2009 


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Alex wolnym krokiem wszedł do Wielkiej Sali. Stanął przy drzwiach i rozejrzał się uważnie. Nie zauważył zbyt wiele osób co mogło oznaczać że impreza jeszcze się nie zaczęła. Wyciągnął paczkę fajek i zapalił. Zaciągnął się dymem i spojrzał na miejsce gdzie był stół nauczycieli bez problemu rozpoznał muzyków. Skrzywił się nieznacznie jakoś nie uważał ich za zbyt dobry zespół. Powoli wypuścił dym i wodził wzrokiem po sali zastanawiając się jak wyglądają imprezy w szkole.. Zauważył Effie i skinął do niej głową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassie Lancaster
PostWysłany: Nie 20:59, 01 Lis 2009 
Uczeń Hufflepuffu

Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia


- Dziękuję- rzekła wesoło, upijając nieco trunku. Nigdy nie mogła się przyzwyczaić do jego kwaśnego, a nawet gorzkiego smaku. Skrzywiła się nieco i odstawiła trunek- Ajć. Strasznie dziwny- rzekła szczerze, spoglądając na Effie- No cóż, trudno. Wiesz, co za zespół dzisiaj gra? Nie mogłam się w ogóle dowiedzieć! Co pytałam, to dziewczyny zanosiły się piskiem jak jakieś szalone.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 11 z 137
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 135, 136, 137  Następny
Forum www.czarodzieje.fora.pl Strona Główna  ~  H / /

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03