Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Salon Wspólny
|
|
Wysłany:
Pon 21:33, 17 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Megan widząc, że osób ciągle przybywa niezmiernie się ucieszyła. Położyła pudło na ziemie i zaczęła wyciągać smakołyki na stół.
- Kto ma ochote niech się częstuje. A tak propo jestem Megan. Niektórzy mnie nie znają więc ciesze się, że przyszliście. - Puchonka uśmiechnęła się do dziewczyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pon 21:36, 17 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Gina zerknęła na talerz, ale jak na razie nie miała ochoty na jedzenie. Wzięła spory łyk herbaty z prądem z termosu i rozejrzała się dookoła. Uniosła się lekko po czym usiadła po turecku. Tak było zdecydowanie wygodniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 21:41, 17 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- Och, Gab. Nie potrafisz się bawić... śnieżki, jak widzisz są okropnie fajne - wzięła ze cztery i zaczęła rzucać na oślep, starając się wcelować w ludzi w pomieszczeniu. Czy jej się udało? Możliwe. Nie poświęcała temu zbytniej uwagi, po prostu bawiła się, rzucając.
- Luuudzie, ruszcie tyłki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 9:34, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Aaron był ciekawy jak ta cała impreza wygląda. Wszedł szybki krokiem do pokoju i nagle go wmurowało. " Same dziewczyny? Co to, babski wieczór?".
Lepiej nie mógł trafić. Jednak kiwnął dziewczynom na przywitanie i podszedł do stolika, gdy przed jego oczami przeleciała jakaś brudna kulka.
Spojrzał na krukonkę i uśmiechnął się do niej szeroko.
- Widać, że impreza jednak trwa. A gdzie jakaś muzyka, drogie panie? - nigdy tak Aaron nie mówił, więc nie co go zdziwiła jego elokwencja. Postanowił zostać na chwilę, a potem pójdzie, być może na błonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 14:42, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Dobrze sobie radzą bez muzyki. - zauważyła z rozbawieniem, widząc bawiące się w najlepsze dziewczyny. Zrobiła unik, by uniknąć kulki. Sięgnęła po termos i upiła łyk. Raczej nie przepadała za takiego typu imprezami, ale w tym przypadku ciekawość zwyciężyła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Georgina Roberts dnia Wto 15:31, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 15:33, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Meg uśmiechnęła się do dziewczyn i kiwnęła chłopakowi na przywitanie. Włożyła ręke pod sofe i uformowała niewielką kulke, którą rzuciła prosto w Bell, a potem w chłopaka. Skoro już tu przyszedł, to niech poczuje co to jest impreza, chociaż bez muzyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 15:40, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Aaron nie pozostał dziewczynie dłużny, uformował kulkę z kurzy, tyle że o wiele większą i rzucił w nią. Jak na razie nawet mu się podobało na tej imprezie. Dobrze, że nie spotkał żadnej gryfonki.
- Masz za swoje - powiedział nieco nieśmiało, po czym uśmiechnął się do puchonki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 15:41, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Uśmiechnęła się pod nosem po czym wróciła na parapet. To miejsce przypadło jej do gustu. Dodatkowo, istniało mniejsze prawdopodobieństwo, że dostanie kulką w rudą czuprynę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Georgina Roberts dnia Wto 15:42, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:01, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Megan zaśmiała się głośno. Jej bluzka w kolorze chabrowym była cała w kurzu. No cóż jak bawić się to na całego. Puchonka podeszła do jednej z szafek i wyciągła jakąś białą ścierke, którą zaczęła wycierać plame. Meg zachciało się pić, nalała sobie kremowego piwa po czym zauważyła puste miejsce koło krukonki z rudym warkoczem.
- Można? - spytała swoich delikatnym głosem i szeroko się uśmiechnęła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Megan Hewson dnia Wto 16:04, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:12, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Aaron przyjżał się poczynaniom puchonki, która swoje pragnienie zamoczyła w kremowym piwie. Przyglądał się dyskretnie wszystkim dziewczynom w Salonie Wspólnym. Były trzy krukonki, dwie ślizgonki i jedna puchonka. Najbardziej wpadły mu w oko dwie dziewczyny. Puchonka i ta druga interesująca krukonka, która dzięki kulką z kurzu rozkręciła impreze. Najwyraźniej była prefektem, o ile się nie mylił.
Usmiechnął się do niej nieśmiało i postanowił zakosztować Ognistej Whisky.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aaron Wallner dnia Wto 16:57, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:44, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Blaise charakterystycznym dla siebie pewnym krokiem weszła do salonu i uśmiechnęła się do wszystkich.
- Cześć - rzuciła wesoło na powitanie. - Jak "impreza" - spytała ironizując ostatnie słowo, po czym roześmiała się melodyjnie.
Rozejrzała się wokół w poszukiwaniu czegoś do picia i ruszyła w stronę whisky. Wzięła duży łyk, zamykając oczy.
- Jest boska - mruknęła pod nosem, zagryzając wargę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blaise van der Zegser dnia Wto 16:45, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:56, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Aaron spojrzała na ślizgonkę, która stała teraz koło niego i popijała Ognistą Whisky. Nie ma co ten alkohol działał na niego jakoś orzeźwiającoi widać, że nie tylko na niego. Krukon nigdy nie pił zbyt wiele, a w dodatku nie Ognistą Whisky.
- Widzę, że tobie też smakuje - rzekł tajemniczo do ślizgonki i posłał jej lekki uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 17:00, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Blaise odwróciła się w stronę stojącego obok ciemnowłosego chłopaka i uśmiechnęła się delikatnie.
-Cóż, zawsze miałam słabość do alkoholu - machnęła ręką, mrużąc oczy i wpatrując się w niego uważnie. - Jesteś Aaron, nieprawdaż? Kojarzę cię. Ravenclaw? - uniosła brew popijając whisky.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 17:06, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Krukon przyglądnął się dziewczynie." Ach te kobiety...one mają słabe głowy do alkoholu".
- We własnej osobie - powiedział po czym wziął kolejny łyk Ognistej, tym razem już ostatni. Wolał pozostać jak najdłużej trzeźwy.
- A jak ty się nazwywasz? Bo niestety nie umię sobie przypomnieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 17:11, 18 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
- Blaise - odparła z pewnym siebie uśmiechem. Aaron miał ciemne włosy i intensywnie zielone oczy. Czuła, jakby przeszywały ją na wylot swoim szmaragdowym odcieniem. Spuściła na chwilę wzrok, po czym spojrzała na niego ponownie. - Nieco nudna impreza, nie sądzisz? - mruknęła pod nosem, poprawiając dłonią włosy. - To znaczy... dziewczyny na pewno się postarały, żeby zaprosić ludzi i w ogóle, ale niestety nie dzieje się nic ciekawego - westchnęła. - A szkoda, miałam ochotę się rozerwać - wzruszyła ramionami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|