Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Polana
|
|
Wysłany:
Sob 16:08, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Cass zamyśliła się na chwilę, słysząc imię siostry Ros. Ness? Ness... Nie, chyba jeszcze jej nie poznałam. Chwyciła liść w dłoń i zaczęła się nim bawić, kręcąc w kółko.
- Wyobrażasz sobie życie w innym domu? - spytała zaciekawiona, siadając na przewalonym drzewie. Kto je ściął? Do chmur każde drzewo się pnie, dlaczego ktoś skazał go na taki los? W prawdzie było na czymś usiąść, ale umierało. Spojrzała w oczy Ros, czekając na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 16:17, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Rosalind spojrzała uważnie na Cassie.
- Próbuję, ale idzie mi dosyć opornie. - przyznała, zawiedziona. - Ojciec był Gryfonem, więc niejednokrotnie słyszałam tysiące opowieści i anegdot związanych z tym domem. Moja matka była ze Slythu i często słyszę, że jestem do niej podobna, jednak o tym domu usłyszeć coś nie było mi dane. - powiedziała. - Matka umarła w dniu moich narodzin. - dodała beznamiętnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 16:21, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
- Dość intrygujące dopasowanie - zaśmiała się, wiedząc jakie były stosunki między Slytherinem i Gryffindorem w czasach rodziców dziewczyn. Bynajmniej nie można było nazwać ich przyjaznymi... Doskonale pamiętała ciekawe opowieści ojca, jak dokuczał Gryfonkom. Wolała przemilczeć ten fakt. Matka umarła w dniu moich urodzin powtórzyła sobie, nagle czując pustkę. Czy tego właśnie by chciała? Posmutniała, patrząc na Lind.
- Bardzo mi przykro... Jeśli ten temat jest dla Ciebie bolesny... możemy go zmienić - zaproponowała przyjaźnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 16:28, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
Nagle jakby obudziła się z jakiegoś transu. Zupełnie nie słuchała swoich koleżanek. Spojrzała na nie nieprzytomnie i uśmiechnęła się. Westchnęła cicho i czekała aż dziewczyny coś powiedzą i wprowadzą ją w rozmowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 16:36, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Spojrzała na Cassie bez śladu zmieszania.
- Jest w porządku. Nie potrafię tęsknić za czymś, czego nigdy nie znałam. Nie potrafię odczuwać bólu po stracie czegoś, czego nigdy nie doświadczyłam. Nie jestem zbytnio przywiązana do nikogo. - Oprócz Ness. dodała w myślach. - Żałuję tylko tych wszystkich rzeczy, które mogła mi przekazać matka, a których nigdy nie usłyszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 17:00, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Spojrzała niepewnie na Ros.
- Brzmi to logicznie. - stwierdziła po dłuższym zastanowieniu. - Dziewczyny, a Wasi rodzicie z jakich domów byli? - chciała nieco zmienić temat, a to pytanie pierwsze przyszło jej na myśl. Czy to oznaczało, że poznała matkę i będzie za nią tęskniła? Nie, wątpiła w to i to bardzo mocno. Po Hogwarcie odetnie się od nich. Prezent za wszystkie lata, pomyślała, lekko się krzywiąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 17:06, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Moich już wiesz. - odpowiedziała niemal od razu Lind. - Matka Slytherin, ojciec Gryffindor. - dodała. Zdarzały się jej takie momenty, w których czuła, że jej Ślizgońska natura przygniata i dominuje cechy odziedziczone po ojcu i jego przodkach. - A Wasi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rosalind Wanderhood dnia Sob 17:23, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 13:01, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Ze Slytherinu. W sumie nie ma chyba w rodzinie osoby, która trafiłaby do jakiegoś innego domu. - odpowiedziała. - A twoi Cass? - spojrzała wyczekująco na puchonkę. Nagle przypomniała sobie, że Cassie kiedyś wspominała gdzie przydzielono jej rodziców, ale nie mogła sobie nic z tej rozmowy przypomnieć,
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hanna Glau dnia Nie 13:02, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 19:10, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Cass rozplotła warkoczyk, który zleciał jej na oczy.
- Moi również byli ze Slytherinu... - a dla nich było hańbą, aby ich córka była w domu "kretynów". Westchnęła ciężko - Nie są z tego zbytnio zadowoleni. - Państwo Lancaster chciałoby, aby córka popierała ich poglądy, jednak Cass uparcie sama kształtowała swoje zdanie. Nie będzie murem, który pozwala na śmierć niewinnych. Nie chce nosić kul w swoim ciele. Zauważyła, że większość młodych ze szkoły przeniosło się ze Francji, miało nauczanie indywidualne lub rodziców z Domu Węża. Może za dużo arystokracji? Usmiechnęła się, patrząc niepewnie na dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 19:37, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Spojrzała zaniepokojona na Cassie. Wyglądała niemrawo.
- Hej, co Ci jest? - zapytała cicho, przyglądając się jej uważnie, jakby oczekiwała, że dostrzeże coś potwierdzającego jej zaniepokojenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 19:47, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Cass spojrzała na nią zdziwiona.
- Mi? - spytała zaskoczona. Spojrzała na siebie. Nic szczególnego nie było widać. Może te podkrążone oczy... Miała iść po eliksir słodkiego snu, ale tak wciągnęła ją książka, że zupełnie straciła ochotę na sen. Może jej mina zmieniła się na wspomnienie o rodzicach? Nie wiedziała zbytnio, o co pyta Lind. Owszem, wyglądała na zmęczoną i słabą, lecz mogła to usprawiedliwić nauką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 19:55, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- Źle wyglądasz. - stwierdziła patrząc na Cassie. - To trochę dziwne, że nie trafiłaś do Slytherinu - zauważyła. - Nie chciałabyś tam trafić? - zapytała patrząc z troską na Cass. Może to złe samopoczucie Cass jest spowodowane brakiem akceptacji domu do jakiego trafiła przez rodzinę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 20:01, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
- Hanno, nie obraź się, ale mój charakter tam nie pasuję. Kocham ten dom, ale jestem dumna, że trafiłam do Puff'u. - powiedziała powoli, zastanawiając się nad każdym słowem. Poczuła na sobie troskliwy wzrok dziewczyn - Nie patrzcie tak na mnie. Przecież jeszcze żyję. - usmiechnęła się blado.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 20:04, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wzruszyła ramionami. Jeśli nie chce mówić, nie będzie naciskać, nic na siłę. Zastanawiała się, co teraz robi jej ojciec. Wiedziała doskonale, że święty nie jest, jednak nie potrafiła mu wybaczyć tego, jak potraktował jej matkę. Liczyć przecież umiem, co on sobie myśli?! mówiła sobie za każdym razem. Vanessa była od niej młodsza o około pół roku, czyli ojciec zdradzał jej matkę. Po jej śmierci długo nie rozpaczał, ślub z Jennifer odbył się praktycznie miesiąc po pogrzebie. Ros odpędziła od siebie te myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 20:19, 22 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Alice po raz kolejny w ostatnim czasie udała się na łąkę. Od razu dostrzegła trzy dziewczyny rozmawiające ze sobą i zastanawiała się, czy wypadało by do nich podjeść. Załowała, że nie ma tyle odwagi, żeby robić zapoznawac się z ludzmi. w końcu zerezygnowała z tego pomysłu i udała się w inną stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|