Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Nad Jeziorem
|
|
Wysłany:
Pią 17:02, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Szli dalej mimo tego, że o mało co się nie wywróciła.
- O tak, jest pycha. Czyli idziemy do Wielkiej Sali? - chciała się upewnić.
Spojrzała na swoje buty i zobaczyła, że są całe w błocie. Jednak chwilowo powstrzymała się przed ich oczyszczeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pią 17:07, 05 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Pokiwał głową i wspiął się po schodach przeskakując po dwa naraz. Otworzył na oścież drzwi i przepuścił ją pierwszą.
- Już się tak nie patrz na te buty, ciesz się, że sama nie wylądowałaś w błocie... Heh gdyby nie mój refleks...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 19:27, 06 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wreszcie miała chwilę spokoju dla siebie. Z dormitorium wzięła swoją niebieską gitarę i ruszyła nad jezioro. Nie wiedziała gdzie mogłaby usiąść, ponieważ parę uczniów już siedziało nad nim, a ona chciała trochę pobyć sama nie ujawniając nikomu swojego talentu. Wreszcie znalazła sobie miejsce idąc wzdłuż jeziora. Usiadła pod jednym z drzew i lewą dłonią złapała gryf gitary. Westchnęła widząc piękną pogodę, była szczęśliwa, że mrozy się skończyły, a ona za nie długo będzie mogła zakładać swoje ulubione bluzki na ramiączkach. Chwilę potem wykonała parę ruchów prawą ręką wydobywając dźwięk z gitary. Grała jakieś skomplikowane piosenki swojego ulubionego zespołu. Poddając się muzyce zaczęła po cichu śpiewać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:16, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Hiszpani (teoretycznie)
|
|
Nad jeziorem nikogo nie było, usiadłam na plaży i zapatrzyłam się w dal. Cisza i spokój, słyszałm tylko odgłos fal obijających się o brzeg. Nie było zbyt pięknie, wszędzie leżały resztki śniegu i było mokro. "Okropna pogoda" pomyślałam i dalej patrzyłam dal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:17, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zadowolony, że śniegu już prawie nie ma wyszedł na błonia. Spacerując zaszedł nad jezioro, idąc jego brzegiem usłyszał jak ktoś gra na gitarze. Uśmiechnął się do siebie i podszedł bliżej, dopiero wtedy zauważył siedzącą tam puchonkę.
- Nie, nie proszę nie śpiewaj, niszczysz moje poczucie estetyki – mruknął na przywitanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:22, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kiedy usłyszała czyjś głos za sobą podskoczyła wystraszona. Na szczęście gitara nie ucierpiała. Odwróciła głowę za siebie i zobaczyła Javiera.
- Wybacz - powiedziała, nadal jej serce miało przyspieszone bicie z powodu nagłego pojawienia się chłopaka. Odłożyła pospiesznie gitarę wychylając się za drzewo pod którym siedziała. Wiedziała, że nie ma najlepszego głosu, więc zrobiła się czerwona na chwilę.
- Na przyszłość mnie tak nie strasz - odparła kręcąc głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:24, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Hiszpani (teoretycznie)
|
|
Rozejrzałam się zobaczyłam parę siedzącą niedaleko. Uśmiechnęłam się i wyjęłam książkę. Zajęłam się czytaniem i na nic więcej nie zwracałam uwagi.
upomnienie 3/5 - czwarty punkt regulaminu ogólnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:27, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Zastanowię się czy Ci wybaczę – zmrużył oczy i usiadł obok niej, opierając się o pień drzewa. – Chociaż nie wiem, moje uszy poważnie na tym ucierpiały.
Odchylił głowę do tyłu i spojrzał w niebo, szukając na nim czegoś ciekawego.
- Ale grać możesz, to nie było takie najgorsze, Chris. – z tego co pamiętał, dziewczyna nie lubiła jak się tak zdrabniało jej imię, nie był jednak tego pewien, a chciał to sprawdzić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Javier Deniver dnia Nie 11:31, 07 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:32, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Westchnęła cicho, kiedy wspomniał o swoich uszach.
- Wiesz, śpiewam dla siebie, z resztą wierz mi, gdybym wiedziała, że tu przyjdziesz z pewnością nie otworzyłabym ust.
Spojrzała jak chłopak siada koło niej i chwyciła z powrotem gitarę.
- Tylko nie Chris - odparła z grymasem. W jego ustach brzmiało to tak, jakby mówił do jakiegoś chłopaka. Znów lewą dłonią chwyciła gryf gitary, a prawą wybijała jakiś rytm.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christine Davis dnia Nie 11:33, 07 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:36, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Jak dla mnie był to jawny atak na moją skromną osobę – westchnął, przechylając głowę w bok aby zobaczyć jej twarz. Wbił w nią bladoniebieskie spojrzenie, bardziej był ciekawy gitary i po chwili skupił się tylko na niej.
- Jak mam nie mówić? Wiesz… Chris brzmi tak męsko i nawet pasuje do Ciebie.
Wyjął z kieszeni lizaka i zaczął męczyć się z otwieraniem go.
- Daj tą gitarę bo widzę, że ją tylko dusisz, biedny instrument – dodał ciszej, wyciągając po nią ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:41, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Hiszpani (teoretycznie)
|
|
Zamknęłam książkę, wstałam i szybkim krokiem ruszyłam w stronę Szkoły. Na niczym nie mogłam się dzisiaj skupić, "To pewnie wina tej pogody" pomyślałam.
upomnienie 4/5 - czwarty punkt regulaminu ogólnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:43, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- No cóż... Następnym razem wyślij mi list jak będziesz się wybierał nad jezioro - powiedziała z ironią w głosie.
Typowy ślizgon- pomyślała i wywróciła oczami przestając grać na instrumencie.
- Sugerujesz coś ? -zapytała unosząc lewą brew ku górze. Spojrzała na chłopaka spode łba.
- Duszę ? - podała mu swoją gitarę - W takim razie pokaż mi jak się gra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:48, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Tak królowo coś jeszcze? Jakąś kawę i lody Ci przynieść? – sarknął wywracając oczami, ostatnio miał wrażenie, że wszyscy się jacyś bezczelni zrobili w stosunku do niego.
- Nie śmiałbym, jeszcze mnie uderzysz z siłą godną niejednego Chrisa i co ja wtedy pocznę? – spytał z niewinną miną, przynajmniej miał nadzieję, że tak ona wygląda.
Wziął zadowolony gitarę i prawą rękę ułożył powoli na gryfie.
- Coś specjalnego sobie życzysz, żebym zagrał?
Co prawda mógł na palcach jednej ręki policzyć ile razy w życiu trzymał gitarę w rękach, ale ona jeszcze tego nie wiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 12:01, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Nie, wystarczy tylko list - zaśmiała się pokazując mu język.
Postanowiła nie przeciągać dalej tematu o zdrobnieniu jej imienia. Patrzyła jak chłopak układa lewą dłoń na gryfie.
- Znasz chociaż chywyty ? -zapytała - Graj co chcesz.
Uśmiechnęła się szeroko czekając, aż Javier zacznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 12:06, 07 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Posłał jej nieprzyjemne spojrzenie, kiedy spytała o chwyty, szybko wrócił do układania prawej dłoni na gryfie. Zawsze wydawało mu się, że gra na gitarze musi być prosta, kilka strun, odpowiednio ułoży palce jednej ręki a drugą tylko pomacha energicznie.
- Żebyś nie żałowała, że zostawiłaś mi wolny wybór. – powiedział przesuwając palce po strunach, to co teraz zaprezentował można było porównać do jej śpiewu.
- Muszę się rozgrzać – poinformował ją, dalej katując biedny instrument.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|