Autor |
Wiadomość |
<
H / /
~
Dziedziniec wieży z zegrem
|
|
Wysłany:
Nie 14:28, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji
|
|
- Po jednym spotkaniu uciekają jak najdalej ode mnie - powiedziała, nadal się uśmiechając. - Nie wiem, jak Ty możesz ze mną wytrzymać. Wszyscy uważają mnie za mało ślizgońską.
- Właśnie, czemu nie chodzisz na lekcję? Nie licząc dzisiaj, nie pamiętam, kiedy Cię ostatnio widziałam.
Zaczęła nucić jakąś melodie pod nosem, aby zabić ciszę.
- Jak to nie masz do kogo? A rodzina? Starzy znajomi? Powiedziałaś, ze nie znasz nikogo ze swojego rocznika, tylko starszych. Z nimi nie piszesz? - zdziwiła się.
Po raz kolejny zaległa cisza. Wkrótce została ona przerwa czyimiś krokami. Andy spojrzała na drzwi. Czy na ta wieżę, o tej porze, musi przychodzić tylu uczniów? Pokręciła głową ze zrezygnowaniem.
- Sistry Wenus? - patrzyła to na Angie, to na chłopaka. - Cześć - rzuciła chłodno. - Andrea.
- Rozmawiamy, jak widać chyba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:51, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Spojrzenie jakim obdarzyła go Ślizgonka, zdecydowanie nie przypadło Davidowi do gustu.
- Oj, nie mów Andreo, że nie wiesz kto to Wenus. Mniejsza z tym. Mam nadzieję, że nie przeszkodziłem. Szósta klasa? Hm. Widywałem cię wcześniej, jednakże nie miałem okazji poznać. W każdym razie, czy uczniowie Slytherinu zawsze tak reagują na Gryfonów? - uniósł lekko brew i spojrzał na rozmówczynię oczekując odpowiedzi.
- To sztywne i chłodne powitanie, było dla mnie nie lada obrazą, ale nie ciesz się, że tak łatwo się mnie pozbędziesz, o nie. Nic bardziej mylnego... - uśmiechnął się lekko i zmierzył Andreę wzrokiem.
- A! I przyznaj, że plotkowałyście - powiedział i mrugnął przyjacielsko - Nie odpowiadaj, jak cie to krępuje. Wolę nie wiedzieć, kogo tak omawiałyście...
Po czym zaśmiał się szczerze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez David Quiwuil dnia Nie 14:55, 21 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:02, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji
|
|
- Gryfoni zawsze przychodzą nie w porę. Nie wiem, czemu miało służyć to głupie pytanie, skoro odpowiedź masz jak na tacy.
Zlustrowała gryfona wzrokiem.
- Tak, szósta. A Ty?
- Nie zawsze. Tylko na tych niektórych - powiedziała juz normalnie.
Patrzyła z mordem w oczach an chłopaka. Był taki opanowany, że denerwował ją tym jeszcze bardziej.
- Nie wiedziałam, że tak łatwo Cię obrazić. Oj przebacz mi - zdramatyzowała. - Cieszę się, że jednak zostaniesz.
- Nie wiesz, ze plotkuje sie o osobie, która zaraz wpadnie, aby nakryć plotkarzy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrea Amore dnia Nie 15:05, 21 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:17, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Przez chwilę zamilkł. Pewność siebie, brr.
- Siódma. - powiedział krótko i cicho.
Zaczął zastanawiać się, co chciała osiągnąć jego rozmówczyni. Swoją odpowiedzią, nie tylko zraziła, ale zamknęła chłopaka w sobie.
- Wybacz, nie chciałem zrobić sobie wroga. Żegnam. - powiedział sucho i odwrócił się powoli odchodząc.
Ekhem, au.
One of these days
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:26, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji
|
|
- A nie mówiłam, że wszyscy ode mnie uciekają? - powiedziała w stronę Angie, tonem znawcy.
- Oj nie obrażaj się. Przecież ciężko jest się Ciebie pozbyć... Gdzie Twoja pewność siebie? Nie mów, że trafiłam w czuły punkt - odezwała się, chcąc zatrzymać gryfona. Nie za dużo już ma wrogów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:36, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Nie uciekaliby od ciebie, gdybyś się oto nie starała. - powiedział i odwrócił się z powrotem. Jednak nadal nie podniósł wzroku. Patrzał na swoje buty, tak naprawdę niewidzącym wzrokiem. Ręce wbite w kieszeni ściskały małą monete.
- Widzisz, ja wolę zdobywać przyjaciół, niż wrogów. Lepsze zyski - powiedział już z lepszym humorem - mniejsze straty. - tutaj spojrzał na sekundę na dziewczyny.
- Nie lubię, gdy ktoś jest przeraźliwie pewny siebie, no i troszkę złośliwy. Jestem ... jakby to ująć wrażliwcem.
Choć mogę na takiego nie wyglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:45, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji
|
|
- Czy ja się staram? - spytała bez żadnej pewności. Tak mnie wychowano, a może ja sama się tak wychowałam?
- Wierzysz w przyjaźń? Dla mnie to bajka. Nie ma czegoś takiego jak przyjaciel, są tylko znajomi. Łatwiej zyskać wroga, niż dobrego znajomego.
- Sądziłam, że to gryfoni są wiecznie pewni siebie. Ta ich sprawiedliwość... Czyż to nie powód do dumy i zadzierania nosa? - spytała z przekąsem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:55, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Hm. Ja mego nosa nie zadzieram. A w przyjaźń wierzę jak najbardziej. Istnieją dobrzy znajomi, znajomi znajomych, dobrzy przyjaciele i przyjaciele. Rozumiesz? Dobrzy znajomi, możesz z nimi pogadać o różnych rzeczach, znasz ich nie na wylot, ale znasz. Znajomi znajomych... no ... wiesz. Dobrzy przyjaciele, możesz im zaufać, wiesz o nich wiele, itd. itp. No i przyjaciele, jak "Kubuś Puchatek i Przyjaciele" - zaśmiał się. - A wroga faktycznie, łatwiej zyskać. Jednak przyjaźń jest cenniejsza, warta zachodu. Jeśli wroga, można nazwać cennym.
- Co do gryfonów... ja po prostu jestem kulturalnym i szarmanckim chłopcem. Nic nie poradzisz. Nie oceniaj, że jestem pewny siebie, po moim powitaniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:41, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji
|
|
- Możesz uważać, ze znalazłeś przyjaciela, ale pokrótce przyjaciel zmieni się we wroga, bo stracisz na wartości. Zawsze, kiedy do grona znajomych dołączy ktoś nowy, przyjaźń się rozpada.
- Kubuś Puchatek i przyjaciele? Co to?
Dziewczyna nie znała się na bajkach mugoli, więc skąd mogła wiedzieć, o co chodzi gryfonowi?
- Może i nie jesteś zbyt dumy. Inaczej byś się ze mną nie zadawał. Wszak ja ślizgonka.
[Sorry, ze tak późno. miałam zjeść obiad i wrócić, a zagoniono mnie do sprzątania -.-]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:51, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Kubuś... a taka bajeczka, nieważne. - powiedział i uśmiechnął się do siebie.
- Widzisz, ja nie zwracam uwagi na to z jakiego jesteś domu, czy Puchon, czy Krukon, czy nawet Ślizgon, dla mnie to samo. Moim wrogiem może być ktoś z mojego domu, a przyjacielem wróg mojego domu. Tak jakoś mam.
[nic nie szkodzi]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:57, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji
|
|
- Bajka? Nigdy nie oglądałam bajek. Nawet w dzieciństwie. Wiesz, jestem z czystokrwistej rodziny, więc o mugol wiem bardzo mało. Większości dowiadywałam się sama, bo rodzice unikają ich tematu jak ognia - wzruszyła ramionami.
- Ciekawe podejście. Właściwie, to myślę tak samo. I tu nie sprawdza się powiedzenie, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Oczywiście dom w Hogwarcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:08, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Nie myśl sobie, że jestem fanem bajek! Absolutnie nie! Jednak kiedyś znalazłem tą książke w domu. Do dziś pamiętam tego grubego, uśmiechniętego miśka. Brr.
- Widzisz, jak się miło rozmawia? Gdyby nie te podziały i cechy jakie przypisują domom, w Hogwarcie byłby pokój jak nigdy. - powiedział i zrobił jakiś dziwny ruch ręką.
- Nie czytasz bajek, a słuchasz może, jakiejś muzyki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:23, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji
|
|
- Nawet tak nie pomyślałam. Czasami Wam zazdroszczę. Moje dziecięce życie było... smutne.
- Póki ktoś chce z Tobą rozmawiać, rozmowa zawsze jest przyjemna. nie można przeżyć całego swoje życia, bez odezwania się do kogoś słowem.
Przeszukała kieszenie,w poszukiwaniu czegoś do jedzenia. Jedyną rzeczą, jaką znalazła, był papierek po cukierku od Angie. Rozłożyła bezradnie ręce.
- Nie. Nie słucham muzyki - odpowiedziała. - Wolę ciszę i spokój. Jeśli już, to podoba mi się gra na gitarze i na innych instrumentach. Chętnie posłuchałabym, jak ktoś gra. Niestety sama nie umiem grać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:32, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Gdy usłyszał, że dziewczyna lubi grę na gitarze, podniósł głowe i rozradował się na dobre.
- To się świetnie składa! Gram na gitarze i na fortepianie, a gitare mam ze sobą. Poczekaj, przywołam ją.
- Accio, moja gitara - mruknął pod nosem wykonując ruch różdżką.
Po chwili podleciała do nich gitara akustyczna, trochę stara, ale jeszcze sprawna. David zawiesił ją na ramieniu i nastroił.
- Jakiś koncert życzeń? - zapytał swoim żartobliwym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:44, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy, okolice Wenecji
|
|
- Och, naprawdę? Kiedyś słyszałam, jak taki chłopak gra na gitarze... Od razu zakochałam się w tych dźwiękach.
Przyglądała się uważnie gitarze. Nigdy nie widziała jej z bliska. Może kiedyś, ale nie mogła sobie przypomnieć owego momentu.
- A zagraj co chcesz. Nie wiem, co umiesz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrea Amore dnia Nie 17:47, 21 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|