Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Klasa Mugoloznastwa
|
|
Wysłany:
Śro 21:06, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
|
Spojrzała na nowo przybyłych. Ślizgon wszedł cicho, jakby przychodził z przymusu, a Bell z milionem pytań. Mimowolnie się uśmiechnęła, ale nadal milczała. Jakoś nie wyrywała się do odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:11, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- To zacznijmy lekcje. Wchodzimy właśnie w codzienne życie mugoli, a dokładniej w to jak zarabiają na życie. Jednak zanim będziemy omawiać zawody jakie wykonują skupimy się na mugolskiej szkole. Różni się od szkoły czarodziei bardzo. Jest ktoś w stanie podać choć jedną różnicę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:14, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Sięgnął po pióro i zapisał na pergaminie kilka słów, po czym podniósł wzrok żeby spojrzeć na nauczycielkę. Niemal jęknął kiedy usłyszał o czym będą mówić na lekcji. Nadal nie rozumiał dlaczego nie mogą rozmawiać o czymś przydatnym jak na przykład wiertarki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:15, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- Aha - powiedziała krótko i rozpakowała się.
Gdy Marrakesh zadała pytanie, wyrwała się do odpowiedzi. W końcu coś wiedziała!
- Nie uczą się zaklęć, transmutacji, eliksirów, latania na miotle... - wymieniała. - I nie mają ruchomych schodów.
- Strasznie musi być nudno - dodała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:16, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
|
|
Wiedziała, chciała podnieść rękę, ale coś ją powstrzymało. Wiedziała. Nawet dużo. Te różnice były proste. Szkoła mugolska różniła się niemal wszystkim od Hogwartu. Od lekcji, po sale. Wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:17, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Pięć punktów Bell. - Zwróciła się do krukoni, cały czas zastanawiała się skąd w tej dziewczynie tyle entuzjazmu. - Dokładnie różnią się ich przedmioty, wygląd ich szkół. Co prawda niektóre ich zajęcia są podobne do naszych, ale nie ma w nich ani krzty magii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:20, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Skoro już postanowił się zapisać na te zajęcia porzucił swój rysunek i z obojętnym wyrazem twarzy zaczął słuchać co dzieje się na lekcji.
- To czego się tam uczą? – spytał w końcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:24, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Zamiast latania na miotle na przykład mają wychowanie fizyczne. Polega ono na uprawianiu mugolskich sportów. Rzucanie do kosza lub trafianie piłką do bramki i tym podobne. Jak myślicie czego mogą uczyć zamiast historii magi ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marrakesh Bosil dnia Śro 21:26, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:28, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wywrócił tylko oczami, tyle to akurat wiedział. Widział kiedyś jak mugolskie dzieci się bawią biegając za piłką.
- Pewnie swojej własnej mugolskiej historii. – powiedział mażąc piórem po pergaminie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:31, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Vivien weszła do sali.
- Przepraszam za spóźnienie- powiedziała i dość szybko znalazła się na swoim stałym miejscu, obok Bell. Wyjęła pióro i pergamin. Przepisała to co już zanotowała rudowłosa, słuchając jednocześnie nauczycielki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:31, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Pięć punktów dla ślizgonów. - Odparła. - Dokładnie własnej historii. Może wydaje wam się, że mają ją nieciekawą, ale jest barwna. Jak wiecie, lub nie w świecie mugolskim toczy się dużo bitw i wojen. W każdej jakiś człowiek się wybija swoim bohaterstwem i odwagą. Jest ich mnóstwo i niestety każdy uczeń mugolskiej szkoły musi to zapamiętać wraz z datą i wydarzeniem.
- Witaj Vivien. - Uśmiechnęła się do blondynki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marrakesh Bosil dnia Śro 21:33, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:35, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- Hej Viv - szepnęła do blondynki.
- To tak samo jak u nas - stwierdziła, słuchając uważnie słów nauczycielki. - Ich historia jest tak samo nudna jak nasza? - zapytała, przypominając sobie jak w poprzednim roku na lekcjach historii magii niemalże zasypiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:37, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Zależy jak jest prowadzona. Choć gdyby prowadził je taki profesor jak nasz pewnie byłaby nudna. - Stwierdziła zanim ugryzła się w język. No tak jako uczennica okropnie nudziła się na lekcjach z profesorem, który dopiero niedawno przeszedł na emeryturę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:40, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Lubię historię magii- powiedziała Vivien, nie odrywając się od przepisywania- Ale czego jeszcze mogą się uczyć? Chyba nie mają czegoś podobnego do wróżbiarstwa? Mają opiekę nad niemagicznymi stworzeniami? - zapytała uśmiechając się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:44, 24 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Podniósł głowę znad pergaminu zamyślił się na chwilę i nie miał pojęcia o czym teraz mówią. Trudno, jakoś przeżyje. Zdziwił się, że puchonka nie odzywa się ani słowem, już nawet on powiedział więcej niż ona. A z tego co pamiętał nie mogła na ostatnicj zajęciach nawet na chwilę zamilknąć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Javier Deniver dnia Śro 21:45, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|