Autor |
Wiadomość |
<
H / / /
~
Pusta Klasa
|
|
Wysłany:
Nie 1:43, 20 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- Do wakacji, a po wakacjach następny rok. Ale najpierw przede mną SUMy. Mam nadzieję, że jakoś pójdą. Z tobą nie było chyba tak źle, prawda?
Usiadła z powrotem na ławce i lekko przymykając oczy dotknęła palcami skroni. Jak ona nie nienawidziła tego bólu! Ale zaraz przejdzie, zawsze tak było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Nie 1:56, 20 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset
|
|
- Na pewno Ci pójdzie dobrze - powiedziała, jak też uważała. Jej siostra raczej miewała dość dobre oceny. - Poszło mi całkiem dobrze, choć wiadomo mogło być lepiej - gdy wypowiedziała te słowa dotarło do niej, że zabrzmiała zupełnie jak swoja matka. Przecież miała dobre oceny z nich, lepszych już wcale nie musiała mieć. Westchnęła cicho i przeniosła wzrok na swoją siostrę.
- Dobrze się czujesz? - Zapytała widząc jak dotyka ręką skroni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Effie Fontaine dnia Nie 1:57, 20 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 2:02, 20 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- Świetnie.
Zrobiła jedynie głęboki wdech i znowu usiadła wyprostowana. Nie chciała, żeby ktokolwiek myślał, że jest słaba, nawet siostra.
- Zgaduję, że najlepiej poszło ci z Eliksirów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 2:08, 20 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset
|
|
Przyjrzała się jej uważnie, przeszło jej przez myśl, czy by nie zaproponować jej wycieczki do pielęgniarki. Ale zdawało się, że już czuje się lepiej. Tak więc zrezygnowała z tego pomysłu.
- Tak, Eliksiry poszły najlepiej miałam z nich W - powiedziała przypominając sobie to. - Na wysokich sumach z których przedmiotów zależy Ci najbardziej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 22:03, 21 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hillingdon
|
|
- Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Bo najlepiej, gdyby ze wszystkich, nie? Tym bardziej, jak w moim przypadku nie wie co się chce robić w przyszłości. A właśnie... słyszałam, że w piątej klasie są te... rozmowy z nauczycielem o tym co będziemy robić w przyszłości, żeby w następnej klasie móc wybrać sobie odpowiednie przedmioty? Wiesz może coś więcej na ten temat?
Podparła głowę rękami. Wcale jej nie przeszło, a na dodatek poczuła się okropnie zmęczona. W święta przynajmniej będzie mogła spać do bólu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 13:26, 24 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset
|
|
Już gdy miała coś powiedzieć na temat tego, że chyba ból głowy jednak jej nie przeszedł, o czymś istotnym sobie przypomniała. Zerwała się na równe nogi i wyciągnęła z kieszeni stary zegarek na łańcuszku.
- Bell, zaraz będzie pociąg. Musimy lecieć po bagaże - powiedziała szybko i schowała zegarek do kieszeni. Teraz w głowie miała tylko to, aby jak najszybciej udać się na peron. Obie na nic nie czekając opuściły klasę i skierowały się do swoich dormitoriów po rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 20:35, 14 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż/Londyn
|
|
Natalie wparowała do klasy i zamknęła za sobą drzwi. Uff, w końcu jakieś spokojne miejsce! Usiadła na ławce i chwyciła swoją gitarę. Tak dawno nie grała i brakowało jej tego. Przymknęła oczy i zaczęła grać.
Całkowicie odpłynęła. W jej myślach przewracały się po kolei wydarzenia i twarze osób poznanych w Hogwarcie. Zastanawiała się, co u nich słychać.
Chociaż, z pewnością nie znali się na tyle, by mogła bez ogródek podejść i zacząć beztroską pogawędkę.
W końcu odłożyła gitarę i podkurczyła kolana. Oparła o nie podbródek i patrzyła przed siebie. Jedną rękę bezwiednie bębniła o blat stołu. Ten dźwięk zakłócał niezmąconą wcześniej ciszę. Westchnęła cicho. Zerknęła w stronę drzwi, licząc na to, że ktoś tam się zaraz pojawi..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:27, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Vivien wparowała do klasy, ciągnąc za rękę gryfonkę. Uśmiechnęła się do niej szeroko. Położyła się na pierwszej lepszej ławce. Zerknęła za okno.
- Wciąż ten śnieg- westchnęła- W zasadzie w której jesteś klasie Em? Jesteś w Hogwarcie od początku? - zapytała marszcząc brwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:31, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
- W szóstej, od początku. - odwzajemniła uśmiech Viv. Rozejrzała się dookoła. Nagle zauważyła jakąś dziewczynę. Po szacie można było rozpoznać, że to puchonka. Aż dziwne, ze jej wcześniej nie zauważyła...
- Cześć... - mruknęła do niej. Przysiadła na ławce obok Vivien czekając na jej reakcję.
- Ja tam lubię zimę i śnieg. - powiedziała głupio zanim zdązyła się ugryźć w język.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:38, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Vivien zdziwiła się. Po co Emma znowu jej mówiła cześć? Po chwili zorientowała się, że było to skierowane do skulonej w kącie puchonki. Również rzuciła jej Cześć .
- Zauważyłam dziwną rzecz, że zazwyczaj koleguję się z gryfonami... Wcześniej trzymałam się z Lizzy, która była z Gryffindoru...
Ponownie spojrzała za okno.
- Ja też lubię zimę i śnieg. Przeszkadza mi zimno. Nienawidzę zimowych butów.
Zwróciła twarz w stronę Emmy i zaczęła przyglądać jej się badawczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:53, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
- Może masz z gryfonami dużo wspólnego. - uśmiechnęła się. - Ale oprócz ludzi z gryffindoru chyba jeszcze z kimś się kolegujesz, nie? A tak wogóle to w której jesteś klasie? - zapytała, ciekawa czy może jest w jej wieku czy o rok starsza lub młodsza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:06, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- W piątej- powiedziała.- Jestem od ciebie rok młodsza... Przeszkadza ci to?- zapytała uśmiechając się lekko.
- Tak- wzruszyła ramionami- Przebywam z krukonami tyle czasu, że głupio by było nie znać ich... Najmniej ludzi znam chyba z Hufflepuffu... A ty? Przyjaźnisz z kimś się bardziej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:18, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
- Obojętne. - mrugnęła do niej. - Hmm.. bliżej? Nie za bardzo. Z raz gadałam z Hayley, Rose i Aillą. A tak to za bardzo nie utrzymywałam z nikim kontaktu. Właściwie nie wiem dlaczego. - powiedziała zamyślona. Jakoś nigdy wcześniej nie interesowały ją kontakty z kims innym. - Ja z Huffu znam tylko Rose. A ty? - zapytała. - Masz jakieś zwierzę? - zadała znów pytanie. Zaczynała się juz powoli rozkręcać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:32, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zaczęła się zastanawiać.
- Chyba gadałam kiedyś z Cassie... z Rose też. Ale to tylko przelotnie w Wielkiej Sali... Tam ze wszystkimi można czasem zamienić dwa słowa, ale tego raczej nie można określić jako znajomość. Raczej z nikim się aż tak nie przyjaźnię... no może z Bell- stwierdziła.
- O tak mam kota... białego, puszystego- Fantoma. A ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:35, 24 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
|
|
- Nie mam. Miałam nawet kiedyś iść kupić, ale nie wiem co. Sowę? Kota? Węża? Sama już niewiem. A ty co byś mi doradziła? Twój kot to samiec czy samiczka?- zapytała z zaciekawieniem. Skoro dziewczyna miała zwierzę to może mogłaby jej doradzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|