Autor |
Wiadomość |
<
H / /
~
Sala Wejściowa
|
|
Wysłany:
Śro 15:35, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
- Bo Twoje naziwsko wielokrotnie obiło mi się o uszy. Najlepsi aurorzy w świecie czarodziejów.- spojrzała na nią przyjaźnie, licząc na to, że jej rodzicie nie łączyli pracy z rodziną - Lancaster. - skłoniła się nisko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassie Lancaster dnia Śro 15:36, 11 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:38, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Uśmiechnęła się do niej.
-Dziękuję, to miłe.- zwróciła się do dziewczyny. -Lancaster..-powtórzyła cicho po czym zamyśliła się. -Kojarzę to nazwisko, ale niezbyt dokładnie.- przyznała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:47, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
- Chyba lepiej dla mnie - puściła jej oczko. - Jeszcze raz przepraszam za to... eee wtargnięcie na Twą osobę. Szukam walizki, może widziałaś taką czarną ze zdobieniami srebrnymi?- spytała zaciekawiona, a jednocześnie posiadająca ostatnią nadzieję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:49, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Czarna ze srebrnymi zdobieniami?- upewniła się, próbując sobie przypomnieć, czy takową widziała. -Wydaje mi się, że leżała przy drzwiach, ale nie jestem pewna.- powiedziała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:59, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Jej oczy błysnęły.
- Tak? Naprawdę? - spytała z nadzieję, chcąć się upewnić- Szukam jej od dobrych paru dni! Wow! Dziękuję - przytuliła ją mocno i zaczęła biec w stronę drzwi. Zatrzymała się na chwilę, wróciła do Leny - Idziesz ze mną? Mogę Ci potem pokazać zamek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassie Lancaster dnia Śro 16:09, 11 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:01, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Patrzyła na dziewczynę zaskoczona. Po chwili na jej twarzy pojawił się uśmiech.
-Tak, pójdę z Tobą. Chętnie skorzystam z pomocy przewodnika.- ruszyła za nią, uważając by nie stracić równowagi na śliskiej podłodze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lena Carter dnia Śro 16:09, 11 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:06, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
[przedłuż go, bo będziesz miała czerwony ślaczek ^^]
Chwyciła ją za dłoń i zaczęła biec. Zatrzymała się gwatłownie, myślac chwilę nad kierunkiem podróży, lecz skręciła w lewo i ponownie biegły.
- Tutaj? - spytała Cass, patrząc na Lenę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassie Lancaster dnia Śro 16:08, 11 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:11, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Lena mocniej zacisnęła dłoń koleżanki. Nieustannie ślizgała się na podłodze i miała nadzieję, że ten szaleńczy bieg kiedyś się skończy. Gdy Cassie się zatrzymała, Lena usilnie starała się, by nie stracić równowagi. W końcu wyprostowała się, a jej twarz rozjaśnił uśmiech.
-Tędy.- powiedziała spokojnie, po czym poprowadziła ją odpowiednim korytarzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:37, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Cass należała do osób bardzo zakręconych i przez to zyskiwała minusy u nieznajomych. Spojrzała niepewnie na Lenę. Chyba nie podobał się jej bieg. Westchnęła, idąc za nią.
- Jesteś pewna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:39, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
-Myślę, że to już niedaleko.- ledwo skończyła mówić, a ich oczom ukazała się walizka. Odpowiadała opisowi Cassie w stu procentach. Lena spojrzała na dziewczynę.
-To Twoja walizka?- spytała robiąc jej przejście. Oparła się o ścianę i obserwowała przebieg wydarzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:43, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Cass otworzyła szeroko oczy i podbiegła do walizki. Szybko wpisała kod.
- Wow! Jesteś boska! - krzyknęła, gdy jej oczom ukazały się skrzypce. Zamknęła ją szybko, nie chcąc zdradzać co jest na samym dnie walizki. - Dzięki wielkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:49, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Uśmiechnęła się lekko.
-Nie ma za co dziękować. Ważne, że walizka się znalazła.- przejechała dłonią po chłodnej, marmurowej ścianie. Jej dłoń unosiła się na lekkich nierównościach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:52, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Uśmiechnęła się do niej przyjaźnie.
- Tak, to bardzo ważne. Lena, tymi schodami powinnaś dojść do wieży Krukonów. Jak się zadomowisz, to spotkamy się w Wielkiej Sali i odprowadzę Cię po Hogwarcie, zgoda? - spytała, biorąc walizkę w dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:56, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Spojrzała we wskazanym kierunku.
-Dzięki, ułatwiłaś mi poszukiwania.- spojrzała na dziewczynę. -Bardzo chętnie, to do zobaczenia w Wielkiej Sali.- uśmiechnęła się na pożegnanie po czym zniknęła na schodach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lena Carter dnia Śro 16:57, 11 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:59, 11 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
Cass pomachała jej na pożegnianie i udała się do Pokoju Życzeń, nucąc sobie po cichu piosenkę. Uśmiech nie schodził jej z twarzy, przyspieszyła lekko kroku, co spowodowało, że słychać było jej brzęczące bransoletki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|