Autor |
Wiadomość |
<
H / /
~
Sala Wejściowa
|
|
Wysłany:
Nie 18:58, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jęknęła cicho.
- Nauka? - powtórzyła żałośnie. Na samą myśl o wypracowaniach i ocenach wszystko się w niej skręcało. - Jeszcze nie byłam na żadnej lekcji. - dodała po chwili. - Więc wszyscy szukamy tego samego. Eliksiry, ewentualnie Zaklęcia. - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:11, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rosja
|
|
- Ależ! Nauka może być ciekawa... Na przykład, kiedy szukamy czegoś co zawładnie pewną osobą... Prawda? - uśmiechnął się do niej znacząco. - Albo, oczywiście, jesli szukamy czegoś zupełnie innego. Ale nie zawsze wiążącego się z wypracowaniami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:16, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Uśmiechnęła się przebiegle.
- Czyżbyś planował kiedykolwiek zawładnięcie czyjąś osobą? - zapytała niewinnie, uważnie go obserwując, by nie umknęła jej żadna jego reakcja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:22, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rosja
|
|
Kąciki jego ust uniosły się lekko w skrywanym uśmiechu.
- Ja? Moja droga, moją jedyną magią jest moja własna osoba - posłał jej spojrzenie spod rzęs, jedno to z tych podejrzanie niewinnych. - Oczywiście, kiedy już kogoś czaruje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:01, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jego spojrzenie było iście czarujące, ale dziewczyna wiedziała doskonale, że prędzej czy później okaże się także zwodnicze.
- Jakże bym śmiała w to wątpić. - zarzekła się od razu. Były to słowa, które wypowiadała po raz kolejny tego dnia. Wspięli się po schodach, wysoko, aż na odpowiednie piętro. - To tu? - zapytała, stając przed jakimiś drzwiami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:25, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rosja
|
|
Skinął głową, popychając lekko dłonią drzwi.
- Acha, tu. Naprawdę po raz pierwszy jesteś w naszej cudnej bibliotece? - otworzył jej drzwi, przepuszczając pierwszą.
Tak, szkolna biblioteka była wręcz rajem. Wśród ksiąg można było znaleźć wszystko, o czym tylko się zapragnęło czytać.
Musi teraz przemycić odpowiednie księgi tak, aby nie wyglądało to podejrzanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:58, 16 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wszedł w końcu do sali wejściowej i rozpiął płaszcz.
- Kiedyś Cię dorwę na śniegu - powiedział rozbawiony do Cass, zaczął zdejmować szalik i rękawiczki, powoli zaczynało mu się robić przyjemnie ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:05, 16 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
- Sądzisz, że będziesz miał taką okazję? - spytała prowokacyjne, unosząc sugestywnie brew. Zdjęła szalik z szyi i włożyła go do rękawa płaszcza. Uśmiechnęła się, spoglądając na niego oraz próbując przewidzieć jego reakcje. Zaczęła pocierać dłonie o siebie, aby nieco je rozgrzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:07, 16 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Spojrzał na Cass opierając się plecami o chłodną ścianę.
- Okazja sama się znajdzie - stwierdził zdejmując czapkę, spojrzał jak dziewczyna pociera ręce o siebie chcąc się rozgrzać. - Chyba gorące herbata dobrze Ci zrobi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:12, 16 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia
|
|
- Wolę ogień przy kominku. - stwierdziła wzruszając ramionami. - Czy ja wiem, czy sama się znajdzie - uśmiechnęła się i odwróciła w stronę piwnic. - Sam mówiłeś, że nigdy nie wiadomo, kiedy spotka nas przygoda. Trzymaj się, Alex. I lepiej zrób sobie jakiś eliksir wzmacjaniący. Złapiesz katar. - pomachała mu i udała się do dormitorium, marząc o rozpalonym już kominku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:15, 16 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zaśmiał się na wspomnienie o eliksirze wzmacniającym.
- Myślę, że jednak nie będzie mi potrzebny - stwierdził odprowadzając ją wzrokiem - Tak do kiedyś - powiedział zanim zniknęła mu z oczu i sam ruszył w kierunku pokoju wspólnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:05, 08 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 1648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hrabstwo Dorset
|
|
Effie wybrała się na spacer po zamku, ostatnio siedziała nad książkami tak, że mało pojawiała się poza lochami. Stwierdziła, że pora się trochę oderwać. Idąc korytarzami zawędrowała wprost do sali wejściowej. Podeszła do wysokiego okna, a przez nie dostrzegła, że na zewnątrz wszystko w koło dokładnie przykryte jest białym puchem. Oparła się o ścianę i spoglądała na sypiący śnieg, w rękach z nudów obracając swoją różdżkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:49, 09 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż/Londyn
|
|
Dziewczyny znalazły się w Sali Wejściowej. Natalie wybałuszyła oczy ze zdumienia.
- Miałaś rację. Tu jest niesamowicie. - przyznała. Powoli przenosiła wzrok z miejsca na miejsce. Zrozumiała, dlaczego Hanna darzy tę szkołę tak ciepłymi uczuciami.
Oprócz zachwytu wizualnego, poczuła także rozchodzące się po ciele ciepło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:55, 09 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
|
- A to dopiero początek. - Powiedziała uśmiechając się. Kiedy zobaczyła jak dziewczyna zareagowała na szkołę przypomniała sobie swój pierwszy dzień tutaj. Była przerażona, ale i jednocześnie zachwycona tym miejscem. Z ulgą puściła ciężką walizkę.
- Możesz ją tu zostawić. Potem woźny, albo ktoś inny przeniesie ją do pokoju wspólnego puchonów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:57, 09 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Paryż/Londyn
|
|
- W takim razie nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę resztę zamku. - powiedziała zerkając w stronę walizki.
- Dzięki. - uśmiechnęła się do Hanny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|